W najbliższą niedzielę już po raz 17. będziemy obchodzić Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie. To także czas podsumowań charytatywnej działalności Polaków w tym regionie.
Podczas środowej konferencji prasowej w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski Przewodniczący Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie bp Antoni Pacyfik Dydycz zachęcał do modlitwy za chrześcijan mieszkających za naszą wschodnią granicą. – Ona zawsze jest nam bardzo potrzebna, abyśmy nie liczyli tylko na własne siły, ale na Ducha Świętego. Codziennie do wieczornego pacierza można dodać proste westchnienie za naszych wschodnich braci – mówił.
Ks. Leszek Kryża podsumował miniony rok materialnej działalności Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie, na którego konto w 2015 r. wpłynęło ponad 2 mln zł. Ta kwota została przeznaczona na szereg działań wspierających wschodnich katolików. Dużą część wydano na remonty kościołów, domów zakonnych i kaplic oraz na inicjatywę Most Modlitewny, który ma zintegrować katolickie wspólnoty z Polski i z Syberii.
To jednak nie wszystko. Dzięki tym środkom w ŚDM mogło uczestniczyć ok. 10 tys. młodych ludzi, którzy przyjechali na spotkanie z papieżem Franciszkiem. – Dla tych, którzy nie mogli do nas dołączyć, zostały zorganizowane dni w tamtejszych diecezjach. Finansował je nasz zespół – mówił ks. Kryża.
Dorota Abdelmoula z KAI spędziła kilka dni na Wschodzie, dokumentując działalność tamtejszego Kościoła. Uzupełniając wypowiedź ks. Kryży, opowiadała o doświadczeniach uczestników ŚDM. – W Irkucku spotkaliśmy się z młodymi, którzy brali udział w spotkaniu z papieżem. Wielu mówiło, że sam fakt pamięci o nich pozwolił im zrozumieć, czym jest wspólnota Kościoła powszechnego. Ich niewierzący koledzy prosili ich, żeby opowiedzieli, dlaczego wrócili z ŚDM zupełnie odmienieni i pełni ufności do Boga – mówiła.
Dziennikarka podkreślała, że bardzo często kojarzymy Syberię z bolesnymi kartami naszej historii. Okazuje się jednak, że Rosjanie mówią o nas w samych superlatywach. – Polacy, którzy tam docierali, byli wykształconymi ludźmi, którzy krzewili kulturę i pomagali odkrywać miejscowym ich tożsamość. Powinniśmy bardziej zgłębiać historię polskiej obecności na Syberii – stwierdziła.
Zdaniem prelegentów dotyczy to nie tylko naszych przodków, ale także żyjących Polaków, którzy w ciągu ostatnich 25 lat wyjechali do pracy na Wschodzie. Dlatego zespół bp. Antoniego Pacyfika Dydycza w najbliższym czasie zajmie się opracowaniem w formie leksykalnej ich wspomnień. – To dzieło, które ocali od zapomnienia ogrom pracy polskiego duchowieństwa. Mam nadzieję, że będzie gotowe w przyszłym roku – mówił ks. Kryża.
W konferencji uczestniczyli także s. Taida Lolo, która przez ostatnie 15 lat opiekowała się biednymi dziećmi na Syberii, oraz motocykliści organizujący za naszą wschodnią granicą rajd Most Pamięci.
Więcej o ich doświadczeniach pomocy Kościołowi na Wschodzie będzie można przeczytać w czwartek i w piątek na stronie gosc.pl.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.