Sejm, który rozpoczyna w środę trzydniowe posiedzenie, zajmie się m.in. sprawą powołania komisji śledczej, która miałaby zbadać ewentualne nieprawidłowości w pracach nad projektem zmian w ustawie hazardowej.
We wtorek połączone komisje ustawodawcza i finansów publicznych zajmowały się trzema projektami uchwał - autorstwa PO, PiS i Lewicy - powołujących komisję śledczą. Ostatecznie posłowie przyjęli projekt autorstwa Platformy.
Zasadnicza różnica między trzema projektami uchwał dotyczyła zakresu prac komisji. PO chce zbadać tok prac nad tzw. ustawą hazardową w okresie rządów SLD (od 2002 roku), poprzez rządy PiS, do momentu wygłoszenia w Sejmie informacji rządu PO-PSL w tej sprawie (październik 2009). PiS i Lewica proponowały, aby komisja zajęła się okresem od listopada 2007 do października 2009 r.
Według projektu PiS komisja miałaby zbadać nieprawidłowości działań parlamentarzystów, członków rządu oraz pracowników administracji rządowej podczas prac nad projektem ustawy o grach i zakładach wzajemnych w czasie rządów PO-PSL. Miałaby też wyjaśnić okoliczności ujawnienia tajemnicy państwowej o przebiegu postępowania prowadzonego przez CBA.
Według projektu uchwały autorstwa klubu Lewicy, komisja miałaby zbadać, czy podczas prac nad rządowym projektem ustawy o grach i zakładach wzajemnych doszło do nieprawidłowości i złamania obowiązujących procedur.
Drugie czytanie wniosku o powołanie komisji śledczej planowane jest w środę po południu. Wówczas - jak powiedział PAP marszałek Bronisław Komorowski - również w środę, w wieczornym bloku głosowań, można będzie powołać komisję.
"Potem potrzebny jest czas na zaopiniowanie propozycji personalnych, kluby dostaną na to więcej niż jeden dzień" - powiedział Komorowski. Jak zaznaczył, głosowanie nad składem osobowym komisji planowane jest na piątek rano. Wówczas - dodał marszałek Sejmu - w piątek o godz. 14.30 zwołane byłoby pierwsze posiedzenie komisji śledczej, podczas którego wybrany zostałby jej przewodniczący.
Na trzydniowym posiedzeniu posłowie rozpatrzą także dwa projekty zmian w prawie wyborczym, które m.in. ujednolicają finansowanie kampanii wyborczych w wyborach do Sejmu i Senatu, prezydenckich, do Parlamentu Europejskiego i w referendum ogólnokrajowym.
Tzw. "mały" projekt zmian przewiduje dwudniowe głosowanie w wyborach do Sejmu i Senatu, prezydenckich, do PE oraz w referendum ogólnokrajowym. Głosowanie odbywałoby się w sobotę i w niedzielę od godz. 8 do godz. 20. Natomiast w ciągu jednego dnia, od godz. 8 do godz. 22, Polacy wybieraliby samorządowców.
Nowe przepisy zakazywałyby prowadzenia publicznych zbiórek na rzecz komitetów wyborczych w kampanii prezydenckiej. O usunięcie możliwości pozyskiwania funduszy ze sprzedaży tzw. cegiełek od dawna apelowały do posłów organizację pozarządowe wskazując, że jest to pole do nadużyć.
Projekt przewiduje także ułatwienia dla osób niepełnosprawnych, którzy chcą uczestniczyć w wyborach. Zmiany zobowiązałyby wójtów, burmistrzów, prezydentów miast do utworzenia lokali wyborczych dostosowanych do potrzeb wyborców niepełnosprawnych we wszystkich rodzajach wyborów i referendów. Dotychczas takie lokale tworzono w wyborach do Sejmu i Senatu, do PE oraz w referendum ogólnokrajowym.
Drugi projekt wprowadza do prezydenckiej i samorządowej ordynacji wyborczej instytucję pełnomocnika. Umożliwi ona oddanie głosu niepełnosprawnym lub osobom starszym powyżej 75. roku życia. Z takiego rozwiązania skorzystać może około 3,5 mln osób. Pełnomocnikiem - według proponowanych rozwiązań - będzie mogła zostać osoba wpisana do rejestru wyborców w tej samej gminie, co udzielający pełnomocnictwa.
Projekt zawiera tylko część przepisów zawartych m.in. w projekcie kodeksu wyborczego, bo komisja nadzwyczajna chce, by obowiązywały one już w przyszłorocznych wyborach (samorządowych i prezydenckich).
Sejm będzie też dyskutował nad projektem zmian w ustawie o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy. Przewiduje on uzupełnienie ustawy o przepisy dotyczące najmu okazjonalnego, m.in. definicję najmu okazjonalnego, katalog praw i obowiązków wynajmujących i najemców, okres na jaki mogą być zawierane umowy.
Posłowie wysłuchają również sprawozdanie z działalności Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych za roku 2007 i 2008 oraz informacji rządu w sprawie sytuacji polskich rolników.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.
W trudnej sytuacji zwierzak może szukać u nas wsparcia - uważa behawiorystka, Sylwia Matulewska.
Carter był 39. prezydentem USA. Sprawował ten urząd w latach 1977-1981.
W Nowy Rok w Kościele katolickim obchodzona jest uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.