Historię dwóch jezuitów i prześladowań chrześcijan w Japonii reżyser chciał opowiedzieć od 1989 roku.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia (23 grudnia) do amerykańskich kin ma wejść najnowszy film Martina Scorsese "Milczenie". Jest to opowieść o prześladowaniach chrześcijan w siedemnastowiecznej Japonii. Głównymi bohaterami są dwaj jezuici, a scenariusz oparto na powieści Shusaku Endo pod tym samym tytułem.
Dwaj misjonarze (Andrew Garfield i Adam Driver) przedostają się potajemnie do Japonii, gdzie muszą odnaleźć swojego zaginionego mistrza (Liam Neeson). Historia, którą opisał Endo, a Scorsese przenosi na ekrany, jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.
W ostatnich dniach Martin Scorsese udzielił dwóch wywiadów na temat tego filmu i swojej wiary. Oba zostały przeprowadzone przez księży jezuitów. Na łamach "La Civilta Cattolica" Scorsese opowiadał o. Antonio Spadaro o tym, że film "Milczenie" jest jednym z głównych przystanków na trasie pielgrzymki jego wiary. Reżyser wyjaśniał, że kiedy dorastał w Nowym Jorku, spotkał na swojej drodze ks. Franka Principe. Opowiedział, że był on dla niego wzorem i przewodnikiem. Umiał mówić twardo, ale nigdy nikogo do niczego nie zmuszał. Scorsese nauczył się od niego, jak być miłosiernym wobec siebie samego i wobec innych.
To między innymi pod wpływem ks. Principe Scorsese wstąpił do niższego seminarium duchownego. Jednak przerwał swoją formację w drodze do kapłaństwa, bo doszedł do wniosku, że powołanie jest czymś, co się ma albo nie, i nie można być księdzem tylko dlatego, że chce się być jak ktoś inny.
Sama historia powstania filmu także jest swoistą pielgrzymką - tłumaczył Scorsese w wywiadzie, który dla pisma "America" przeprowadził z nim jezuita James Martin. Książkę Endo Scorsese przeczytał bowiem w 1989 roku. Od tego czasu rosła w nim myśl, by nakręcić film na jej podstawie. Ten film miał w zamyśle opowiadać o tym, co to znaczy być księdzem. Jedno z podstawowych pytań o istotę bycia księdzem dla Martina Scorsese brzmi: co to znaczy wyrzec się własnej dumy i swojego ego, a skoncentrować się na potrzebach parafian? Jeden z głównych bohaterów filmu - o. Sebastião Rodrigues - musi sobie odpowiedzieć właśnie na to pytanie.
Inną istotną kwestią, z jaką mierzy się o. Rodrigues, jest walka duchowa i zmaganie z własnym zwątpieniem w istnienie Boga, gdy ten milczy. O. Spadaro pytał reżysera, czy w swoim życiu doświadczył podobnych uczuć. Scorsese odpowiedział, że dla niego, kiedy był młody, kiedy służył do Mszy św., niepojęte było, jak to możliwe, że po jej zakończeniu, gdy już wychodził z kościoła, świat dalej żył swoim życiem. Nic się nie zmieniało. Jak to możliwe, że ciało i krew Chrystusa nie przemieniają go w jednej chwili. Z takimi właśnie wątpliwościami mierzył się Scorsese.
W Polsce film ma się pojawić 17 lutego 2017 roku.
Paramount Pictures
Silence Official Trailer (2016) - Paramount Pictures
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.