To jedno z najstarszych świąt w Kościele. Pokłon Mędrców ze Wschodu złożony Dziecięciu Jezus symbolizuje pokłon świata pogan, który klęka przed Bogiem Wcielonym.
Trzej królowie być może byli astrologami, którzy ujrzeli gwiazdę - znak narodzin Króla. Jednak pozostanie tajemnicą, w jaki sposób gwiazda stała się dla nich czytelnym znakiem, który wyprowadził ich w daleką podróż do Jerozolimy.
Herod podejmując Mędrców dowiaduje się o celu ich podróży. Na podstawie proroctwa w księdze Micheasza (Mi 5, 1) kapłani jako miejsce narodzenia Mesjasza wymieniają Betlejem. Tam wyruszają Mędrcy. Odnajdując Dziecię Jezus, ofiarowują mu swe dary - złoto, kadzidło i mirrę. Gdy we śnie otrzymali wskazówkę, aby nie wracali do Heroda, udają się do swoich krajów inną drogą.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.