Statek turystyczny z 31 osobami na pokładzie, wśród których było 28 chińskich turystów, zaginął na morzu w pobliżu wchodzącej w skład Archipelagu Malajskiego i Azji wyspy Borneo, której północna część należy do Malezji - podała straż wybrzeża tego państwa.
Statek wypłynął z portu w Kota Kinabulu na północy Borneo w sobotę o godz. 9 rano czasu lokalnego (tj. o północy z piątku na sobotę w Polsce). Miał dotrzeć na popularną wśród turystów wyspę Mengalum.
Zaginięcie statku zostało zgłoszone o godz. 21.51 czasu lokalnego, gdy okazało się, że statek nie zawinął do portu przeznaczenia.
Trudne warunki pogodowe - wysokie fale i silny wiatr - utrudniają akcję poszukiwawczą, która wciąż jest prowadzona - powiedział agencji Reutera przedstawiciel malezyjskiej straży wybrzeża (MMEA) Rahim Ramli. Dodał, że do akcji zostało włączone lotnictwo.
O zaginięciu statku informują też chińskie media.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.