Rada Języka Polskiego opublikowała listę niepożądanych imion dla dziecka.
Rada Języka Polskiego to instytucja opiniodawczo-doradcza w kwestiach związanych z używaniem języka polskiego. Wykaz imion niepożądanych, przy których możemy mieć problem z zarejestrowaniem naszego dziecka w Urzędzie Stanu Cywilnego, należy potraktować jako sugestię, a nie jako wymóg.
W oświadczeniu przewodniczącego RJP czytamy: "Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN nie wydaje orzeczeń o dopuszczalności bądź niedopuszczalności imion nadawanych dzieciom w Polsce. Jedynym organem, który ma prawo odmowy przyjęcia oświadczeniu o wyborze imienia bądź imion dziecka jest kierownik stanu cywilnego (zgodnie z ustawą z dnia 28 listopada 2014 roku Prawo o aktach stanu cywilnego, art.59, p.4)."
Ostateczną decyzję w kwestii imienia podejmuje kierownik USC, kierując się nie tylko poprawnością językową, ale i dobrem dziecka. Próżno zatem domagać się, aby naszemu dziecku nadano imię zdrobniałe, bo przecież kiedyś wyrośnie z pieluszek, lub obraźliwe, aby nie narazić je na szykany.
Oto wykaz imion, których nadawania dzieciom rodziców narodowości polskiej i obywatelstwa polskiego się nie zaleca:
Abbadon, Akaina, Alexander, Alma, Andrzelika, Ardena, Arkhan,
Bastian, Benjamin, Bhakti, Boromir, Brian,
Carmen i Carmena, Chiara, Clea, Cynthia,
Dajana,
Emaus, Ewan,
Herrada,
Jaila, Joshua, Julka,
Karla, Klea, Krystina, Kuba jako imię żeńskie,
Lester, Lilith, Lorina,
Majka, Malta, Martin, Martyn, Maxymilian, Maya, Merlin, Montezuma, Morena,
Natasha, Nicol (żeńskie), Nicole (żeńskie), Nika, Nikol (żeńskie i męskie), Nikola (męskie),
Ole, Opieniek,
Pacyfik, Pakita, Poziomka,
Radek, Rener, Ricardo,
Sofia,
Tea, Teonika, Tonia, Tupak,
Una, Unka,
Veronika, Victoria, Violeta i Violetta,
Wilga, Wilk, William,
Xymena.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.