Wspierane przez USA Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) przejęły we wtorek kontrolę nad kilkunastoma miejscowościami na wschodzie Syrii w ramach ofensywy na dżihadystów w Ar-Rakce i wkroczyły do sąsiedniej prowincji Dajr az-Zaur - poinformował jeden z dowódców.
"Naszym celem jest odcięcie drogi do (bastionu dżihadystów - PAP) Ar-Rakki oraz oblężenie Państwa Islamskiego (IS). Wyzwoliliśmy piętnaście miejscowości" - oświadczył Dedżwar Khabat."Wkroczyliśmy do pierwszych miejscowości w prowincji Dajr az-Zaur" - mówił cytowany przez AFP inny przedstawiciel SDF, Abu Khawlah. "To dla IS duże zaskoczenie, a będą też kolejne" - dodał. Dajr az-Zaur od wschodu sąsiaduje z muhafazą Ar-Rakka.
Obecnie odziały SDF znajdują się w miejscowości Makmaneh, leżącej ok. 100 kilometrów na wschód od Ar-Rakki. SDF to arabsko-kurdyjska koalicja kierowana przez Kurdów z milicji YPG (Ludowe Jednostki Samoobrony).
Jak podało we wtorek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, w nalotach niezidentyfikowanego lotnictwa na kontrolowaną przez IS miejscowość w prowincji Dajr az-Zaur zginęło tego dnia 11 osób, a co najmniej 35 zostało rannych.
Na początku lutego SDF poinformowały, że rozpoczęły nową fazę kampanii przeciwko IS w Ar-Rakce, której celem jest zamknięcie okrążenia miasta i odcięcie siłom IS drogi do ich bastionów w prowincji Dajr az-Zaur. Poinformowano, że akcja została podjęta "przy rosnącym wsparciu lotnictwa prowadzonej przez USA koalicji".
Siły międzynarodowej koalicji pod wodzą USA od ponad dwóch lat prowadzą naloty na pozycje IS w Ar-Rakce, a oddziały dowodzone przez kurdyjskich bojowników prowadzą ofensywę na sąsiednich obszarach, głównie na północ od miasta. Ar-Rakka jest de facto stolicą samozwańczego kalifatu powołanego do życia przez IS i pozostaje w rękach ekstremistów od stycznia 2014 roku.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.