Reklama

Klucz do zrozumienia aktualnego pontyfikatu?

Sympatia do świata.

Reklama

Kluczem do zrozumienia aktualnego pontyfikatu jest zmiana stosunku Kościoła wobec świata, z pozycji obronnych do sympatii. I to właśnie ujmuje ludzi, również niewierzących – uważa Andrea Riccardi, założyciel rzymskiej Wspólnoty św. Idziego i były minister ds. współpracy międzynarodowej. Jego zdaniem na początku tej dekady Kościół przeżywał poważny kryzys. Kiedy Benedykt XVI ustępował z urzędu, wydawało się, że nie da się kierować Kościołem. A potem przyszła niespodzianka Franciszka – wspomina Riccardi.

Jego zdaniem nowy Papież odrzucił wizję Kościoła jako zwartej i walczącej mniejszości, a wskrzesił ideę „Kościoła ludu”. „Sugeruje, jak być katolikiem w obliczu globalizacji, migracji, odmiennej koncepcji rodziny, współistnienia między różnymi religiami. Jest to na tyle niewygodne, że budzi różne formy sprzeciwu, wzmocnionego dodatkowo typową dla Kościoła biernością” – uważa włoski polityk. Jego zdaniem żaden z papieży nie był tak otwarcie kontestowany jak Franciszek. Nie rozumie, jak można być tradycjonalistą, a przy tym sprzeciwiać się Papieżowi.

Zapytany, na osiągnięciu jakiego niezrealizowanego jeszcze dotąd celu najbardziej zależy Franciszkowi, Riccardi odpowiedział: „Aby ubodzy znaleźli się jeszcze bardziej w centrum Kościoła, co pomogłoby również poprawić atmosferę w Kurii Rzymskiej”.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
2°C Środa
dzień
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
0°C Czwartek
rano
wiecej »

Reklama