W piątkowym ataku terrorystycznym na pociąg pasażerski "Newskij Ekspress" relacji Moskwa-Petersburg zginęli dwaj wysocy rangą urzędnicy państwowi - poinformowała w sobotę gubernator Petersburga Walentina Matwijenko.
Dwaj zabici to szef Agencji Rezerw Federalnych (Rosrezerw), 51-letni Borys Jewstratikow i prezes państwowego koncernu Rossijskije Awtomobilnyje Dorogi (Awtodor), 50-letni Siergiej Tarasow. Ten drugi był do niedawna członkiem Rady Federacji, izby wyższej parlamentu Rosji, a wcześniej - wicegubernatorem Petersburga.
Wśród pasażerów pociągu było wielu kibiców klubu piłkarskiego Spartak Moskwa, którzy jechali do Petersburga na niedzielny mecz ligowy z tamtejszym Zenitem.
Wciąż nie ma jednoznacznych informacji na temat liczby ofiar katastrofy. Minister zdrowia Tatiana Golik podała, że 26 osób zginęło, 96 zostało rannych, a los 18 osób jest nieznany. Z kolei Prokuratura Generalna FR przekazała, że śmierć poniosło 30 osób. Natomiast przedstawiciel Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych poinformował o 39 ofiarach śmiertelnych.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.
Jasne jest, że Moskwa chce przede wszystkim zaszkodzić naszym ludziom.
Libańskie ministerstwo zdrowia powiadomiło o śmierci czterech osób w izraelskich atakach.
Raport: potrzebna baza danych o aktywności nietoperzy na farmach wiatrowych.
Pięć podcastów "podejmuje kluczowe wątki z bogatej spuścizny Ojca Świętego.
RPO: obciążenie garaży w budynkach wolnostojących wyższą stawką podatku - niekonstytucyjne
... jeśli rząd tego kraju "nadal będzie pozwalał na zabijanie chrześcijan".