Tylko pod znakiem krzyża Polska jest Polską, a Polak Polakiem - powiedział metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga w homilii podczas mszy z okazji 18. rocznicy powstania Radia Maryja w kościele pw. Św. Józefa - Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Toruniu - napisał PAP. Inne kwestie poruszone w homilii wydobywa KAI.
Mszy świętej przewodniczył ordynariusz toruński bp Andrzej Suski.
"Czy człowiek nie ma już prawa do Boga, do swojego stwórcy i zbawcy? Bardzo boją się Boga siły ciemności skoro znowu krzyż jest zaatakowany. A może już im się wydaje, że już nie muszą się bać, że Bóg jest już pokonany w człowieku i można uderzyć także w jego znak - krzyż" - mówił abp Dzięga.
Dodał, że ciągle odzywają się towarzysze tych, którzy chcieli budować społeczeństwo bez Boga.
"Dzisiaj patrzymy na to z perspektywy kolejnej walki o prawo do krzyża. Czyżby Trybunał Praw Człowieka zmienił się w trybunał ograniczania sumień, przecież to jest boża kompetencja - prawo sumienia. Nie ingerujcie w ten obszar, wycofajcie się lepiej póki czas, gdyż Bóg już tyle razy upominał się także w naszym pokoleniu i jeszcze się upomni, i w Warszawie tez się upomni" - podkreślił arcybiskup.
Metropolita szczecińsko-kamieński dziękował ludziom Radia Maryja, że "stoją z Maryją pod krzyżem".
"Tylko pod tym znakiem Polska jest Polską, a Polak Polakiem. Z pewnością ten lud to naród mądry i rozumny, dlatego może wołać: póki Polska żyje w nas, póty nie zginie. Ale także póki Maryja jest panią naszych serc, myśli i czynów, dopóty mamy szansę coś dla Polski uczynić" - mówił hierarcha.
Abp Dzięga w homilii zwrócił się do decydentów, a by "nie czuli się wolni od jakiejkolwiek kontroli i zachowali prawo Boże w dzisiejszym świecie pracy".
"Czy zmieniła się idea warsztatu pracy, zakładu pracy? Czy prawo decydowania o losach przedsiębiorstwa budowanego wspólnym narodowym i społecznym wysiłkiem już nie przysługuje budowniczym tego zakładu? Czy naprawdę decydent zagraniczny oraz państwowy urzędnik może jednostronnie orzekać, czy na przykład stocznia może istnieć, czy też musi być zamknięta" - pytał arcybiskup.
W czasie uroczystości odczytano list, który w imieniu przełożonego generalnego redemptorystów o. Miechaela Brehla do o. Tadeusza Rydzyka skierował konsultor generalny zgromadzenia o Jacek Dembek. Duchowny podkreślił w liście, że Radio Maryja, kończące 18 lat, już dawno osiągnęło dojrzałość konieczną do aktywnego uczestnictwa w życiu Kościoła i narodu.
W rocznicowych uroczystościach wzięło udział prawie 10 tysięcy słuchaczy, skupionych w kołach i biurach Radia Maryja w różnych stronach kraju, a także mieszkających za granicą. Dla osób, dla których zabrakło miejsca w kościele przygotowano wielkie namioty z telebimami.
Radio Maryja rozpoczęło nadawanie programu w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, 8 grudnia 1991 r. Początkowo nadajniki istniały w Toruniu i Bydgoszczy, a emitowane audycje docierały przez kilka godzin dziennie tylko do mieszkańców obu miast i okolicznych miejscowości.
***
Każda relacja z założenia jest skrótem i wyborem treści subiektywnie najważniejszych. Taka jest natura tej formy, o której często zapominamy. By sobie o tym przypomnieć warto czasem przeczytać dwie różne relacje. Nawet jeśli pojedyncze zdania w nich się powtarzają. Poniżej opis KAI:
Tysiące wiernych z całego kraju uczestniczyły w sobotę w Mszy św. sprawowanej w toruńskim sanktuarium pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy z okazji 18. rocznicy działalności Radia Maryja.
W homilii abp Andrzej Dzięga stwierdził, że niewiele jest owoców 20 lat polskiej wolności. Dziękował też Radiu Maryja za to, że mówi o prawach i sumieniu narodu i o interesie narodowym.
W Mszy św. koncelebrowanej pod przewodnictwem biskupa toruńskiego Andrzeja Suskiego uczestniczyły delegacje słuchaczy Radia Maryja z całego kraju.
Podczas liturgii dziękowano za 18 lat działalności rozgłośni oraz związane z nią dzieła: Telewizję Trwam, Nasz Dziennik, Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej.
Bp Suski przypomniał, że Radio Maryja powstało 8 grudnia 1991 r., w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, niemal w 28. rocznicę uchwalenia Dekretu Soboru Watykańskiego II o środkach społecznego przekazywania myśli. Dodał, że właśnie wskazania zawarte w tym dokumencie zainspirowały Warszawską Prowincję Redemptorystów do utworzenia w Toruniu radiostacji, która otrzymała nazwę "Radia Maryja".
Pozdrawiając na początku liturgii wszystkich pracowników Radia Maryja, bp Suski zwrócił się do dyrektora rozgłośni o. Tadeusza Rydzyka. „Ojcze Tadeuszu, od początku nosisz na sobie brzemiona kierowania Radiem, doświadczając często przykrości z tym związanych. Ale w takich okolicznościach jak dzisiaj jest wielki przypływ radości. Możesz cieszyć się swoim dziełem, które osiąga już wiek pełnoletności - 18 rok życia. Niech ta radość dodaje sił na dalsze lata pracy dla Radia Maryja” – zachęcał biskup toruński.
W homilii wielokrotnie przerywanej burzliwymi oklaskami, abp Andrzej Dzięga dziękował Radiu Maryja, m.in. za obronę polskiego interesu narodowego oraz zaangażowanie na rzecz obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci.
Odnosząc się do 20. rocznicy odzyskania przez Polskę wolności metropolita szczecińsko-kamieński ocenił, iż „niewiele jest owoców tej wolności 20 lat a te, które są często są niestety gorzkie, bo Polski za mało w sercach i myślach, i Boga za mało”. Po czym biskup dodał: „Dziękujemy wam, ludzie Radia Maryja, że także o tym umiecie mówić”.
Hierarcha przypomniał, że małżeństwem określić można tylko związek mężczyzny i kobiety. „Mądre polskie i ponadnarodowe prawo niech zawsze chroni małżeństwo i rodzinę, a gdy prawo staje się złe, bezbożne – w sumieniu ludzi wierzących nie obowiązuje” – podkreślił abp Dzięga wyrażając wdzięczność Radiu Maryja za głoszenie takiego stanowiska.
Metropolita szczecińsko-kamieński upomniał się też o sprawiedliwe wynagradzanie ludzkiej pracy, aby była radością, nie zaś „cierpieniem związanym z dalekimi wyjazdami i samotnością dzieci”. „Czy przedsiębiorcy już dzisiaj nie mogą liczyć na sprawiedliwą ochronę prawa? Czy rzeczywiście 90 procent dóbr tej ziemi musi być w rękach nielicznych a często także ukrytych właścicieli?” – pytał następnie w swojej homilii abp Dzięga.
„Decydenci nie czujcie się wolni od jakiejkolwiek kontroli, bo jeśli nawet ludzka kontrola was ominie, Boża was nie ominie. Zachowajcie prawo Boże w trudnym dzisiejszym świecie pracy. Prosimy o to” – powiedział kaznodzieja po raz kolejny wzbudzając falę burzliwych oklasków.
Abp Dzięga upomniał się także o prawo budowniczych przedsiębiorstwa do współdecydowania o losie zakładu pracy.„Czy naprawdę decydent zagraniczny oraz państwowy urzędnik może jednostronnie orzekać, czy np. stocznia może istnieć czy też musi być zamknięta?” – pytał hierarcha.
Hierarcha zapytał też o sytuację, gdy w przemyśle stoczniowym nadejdą lata koniunktury: „Kto będzie wtedy budował statki dla polskich armatorów i kto będzie korzystał z zasobów inteligencji polskich projektantów i inżynierów?”
- Dziękujemy wam, ludzie Radia Maryja, że mówicie prawdę tak, jak ją czują wasze serca i jak ją znają wasze umysły – mówił w homilii abp Dzięga. - Dziękujemy także za świadectwo w zakresie geotermii. Za ten jawny dowód, że czasy są zawsze dobre dla chcących budować Polskę i chcących to czynić po Bożemu, uczciwie ale z uporem, dla pokoleń przyszłych – powiedział metropolita szczecińsko-kamieński.
W odczytanym na zakończenie Mszy św. telegramie do papieża Benedykta XVI słuchacze toruńskiej rozgłośni napisali, że przybyli do Torunia, by „podziękować za 18 lat opieki Maryi nad Jej Radiem i nad wieloma innymi wspaniałymi dziełami wzrastającymi w klimacie naszej katolickiej rozgłośni, służącymi ewangelizacji w Polsce i na świecie”.
Dyrektor rozgłośni o. Tadeusz Rydzyk poinformował zgromadzonych, że we wrześniu br. bp Andrzej Suski przywiózł z Rzymu, pochodzący z grobu św. Piotra, kamień węgielny pod budowę kościoła pw. Matki Bożej Gwiazdy Nowej Ewangelizacji. Kościół ten zostanie wzniesiony w Toruniu.
„Uczestniczę w cudzie i za to dziękuję Panu Bogu” – powiedział o. Rydzyk.
Za „niesienie Boga do polskich domów” dziękował dyrektorowi toruńskiej rozgłośni poseł PiS Przemysław Gosiewski. „Chcemy też podziękować za prawdę, która niesie radio Maryja, telewizja Trwam i Nasz Dziennik bo w dzisiejszym świecie, gdzie w mediach liberalnych jest tyle fałszu i nieprawdy, tak bardzo potrzebna jest wielka misja Radia Maryja” – podkreślił poseł.
W mszy św. uczestniczył 11 hierarchów – abp Andrzej Dzięga oraz biskupi: Andrzej Suski, Tadeusz Płoski, Antoni Pacyfik Dydycz, Ignacy Dec, Stanisław Napierała, Stefan Regmunt, Wiesław Mering, Tadeusz Bronakowski i Józef Szamocki.
Wielu uczestników rocznicowej Mszy św. przyniosło ze sobą chorągwie z emblematami Radia Maryja i Rodziny Radia Maryja a także transparenty. Napisy na nich głosiły m.in.: „Szczecin woła: Maryjo, ratuj nas”, „Radio Maryja klejnotem polskich mediów”.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.