Myślałem, że to żart, nie spodziewałem się tego” – mówi nowomianowany kardynał z Salwadoru.
„O nominacji dowiedziałem się o 5 rano. Zadzwonił do mnie przyjaciel z Hiszpanii, a potem ambasador naszego kraju przy Stolicy Apostolskiej. Byłem zaskoczony, przez dłuższy czas pozostałem w milczeniu. Myślałem, że to żart, nie spodziewałem się tego” – mówi nowomianowany kardynał z Salwadoru. Również i on nie został uprzedzony o włączeniu go do Kolegium Kardynalskiego. Papież ogłosił tę decyzję podczas modlitwy Anioł Pański w ubiegłą niedzielę.
Bp Gregorio Rosa Chávez, biskup pomocniczy stołecznego San Salvador uważa, iż ta nominacja jest przede wszystkim podkreśleniem zasług bł. abp. Oscara Arnulfo Romero, męczennika, zamordowanego w czasie odprawiania Mszy. W młodości kardynał nominat był przyjacielem i współpracownikiem abp. Romero. „Modliłem się wczoraj u jego grobu – powiedział bp. Chávez – i prosiłem na kolanach, aby mi towarszyszył na tym nowym etapie duszpasterskiej posługi”. Dodał, iż tę nominację postrzega też jako uznanie dla Kościoła męczenników, który ukazuje światu rany Jezusa umarłego i zmartwchwstałego.
W decyzji Papieża bp Chávez widzi ponadto wdzięczność Papieża dla całego Kościoła latynoamerykańskiego, który ma swój szczególny charakter i jest inspiracją dla świata. W ten sposób Franciszek zwrócił się także w stronę biednych, którzy są kluczem do ewangelizacji – dodał nowy kardynał z Salwadoru.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.