Skazano islamistę, za wzywanie do wytępienia niewiernych.
Północonokaukaski Sąd Wojskowy skazał Michaiła Tarkojewa, mieszkańca Północnej Osetti, jednej z autonomicznych republiki na Północnym Kaukazie, wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej na karę 2.5 lat kolonii o zaostrzonym rygorze za wzywanie w Internecie do wytępienia niewiernych oraz muzułmanów, którzy nie popierają dżihadu. Ponieważ w tym wezwaniu Tarkojew używał terminu kafir, który może być tłumaczony zarówno jako niewierny, jak i muzułmanin nie-sunnita, być może jego groźby były skierowane także pod adresem szyitów.
Tarkojew (26 lat) od dłuższego czasu utrzymywał kontakty z islamistami. Kontaktował się z nimi przez zainstalowaną w komputerze aplikację „Zello”, która zamienia telefon lub tablet w radiotelefon, błyskawicznie przesyłający wiadomości. Na jednym z kanałów używanych przez islamistów Tarkojew zamieścił wezwanie, które rosyjskie służby przechwyciły i rozszyfrowały jego nadawcę. Został aresztowany przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa i podczas śledztwa przyznał się do zarzucanych mu czynów. Skierował także petycję, aby zastosowano wobec niego nadzwyczajne złagodzenie kary. Sąd wziął to pod uwagę i Tarkojew otrzymał stosunkowo łagodny wyrok.
Rosyjskie media komentując ten wyrok zwracają uwagę, że ściganie sprawców terrorystycznych apeli w Internecie jest skutecznym sposobem przeciwdziałania zamachom, będących często odpowiedzią na takie wyzwania. Zwłaszcza wtedy, kiedy przygotowywane są przez zradykalizowanych osobników, podejmujących działania pod wpływem treści zamieszczanych w Internecie.
Rosjanie podkreślają, że zwalczanie propagandy islamistów jest równie istotne jak organizacyjnych przygotowań do zamachów. Trudno nie zgodzić się z takim stanowiskiem. Gdyby na Zachodzie reagowano równie stanowczo na takie przypadki, być może nie doszłoby do wielu zamachów. Tymczasem służby choć prowadzą rejestry np. radykalnych imamów, nauczających w meczetach Niemiec, Francji, czy Belgii i wzywających wprost do dżihadu nie są w stanie nie tylko doprowadzić do ich aresztowania, ale nawet deportować ich się nie udaje.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.