Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyjmie rozporządzenie nakazujące stacjom telewizyjnym kontrolę wszystkich reklam tak, by nie były głośniejsze niż programy, przy których są nadawane - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Nowe przepisy mają wejść w życie za pół roku.
Poprzednie rozwiązania prawne nie odniosły spodziewanych efektów. Dalej przerwy reklamowe były wyraźnie głośniejsze od telewizyjnych audycji. Teraz nadawcy będą musieli używać do oceniania reklam określonych przez radę urządzeń i oprogramowania. Jeżeli nie będą się stosować do postanowień KRRiT, czekają ich upomnienia i uciążliwe kary finansowe.
Rada obiecuje, że za pół roku nie będzie już problemu zbyt głośnych reklam. Nadawcy twierdzą, że to mrzonka - czytamy w gazecie.
Chodzi o zabezpieczenie przed zagrożeniami płynącymi z Rosji.
W sobotę rebelianci M23 przejęli kontrolę nad miastem Masisi w prowincji Kivu Północne.
W tle konflikty zbrojne oraz kwestie symboli religijnych i hidżabów.