Po skandalu związanym z nadużyciami seksualnymi duchownych, irlandzkie media informują, że można oczekiwać dymisji pięciu biskupów.
Naciski w tym kierunku wzrosły po opublikowaniu przez Stolicę Apostolską analizy nt. ich działań w obliczu tych wydarzeń, poinformował dziennik „The Independent”.
Według gazety, od ośmiu dni przebywa w Rzymie jedna z głównych postaci związanych ze skandalami seksualnymi w Irlandii, 69-letni bp Donal Murray. Ordynariuszowi Limerick zarzuca się, że w czasie, gdy był biskupem pomocniczym w Dublinie (1982-1996), uczestniczył w tuszowaniu przypadków tych nadużyć.
Jak informuje „The Independent” bp Murray spotkał się już przed tygodniem z prefektem Kongregacji ds. Biskupów, kard. Giovanni Battistą Re. Dostarczył dokumentację, wskazującą na szereg nieścisłości w raporcie komisji rządowej i kwestionujących konkluzje sędziny Yvonne Murphy. Przyznaje, że w omawianym okresie był niedoświadczonym biskupem pomocniczym i uznaje swoje błędy.
Ze swej strony kard. Re przygotowuje dla Ojca Świętego swój własny raport w sprawie biskupa Murray’a. Zdaniem gazety należy oczekiwać, że podczas najbliższego spotkania z kard. Re bp Murray usłyszy, iż papież prosi go o rezygnację ze stanowiska dla dobra Kościoła.
Jak podaje „The Independent” w raporcie sędziny Murray postawiono także zarzuty biskupom pomocniczym Dublina, 65-letniemu Eamonnowi Walshowi i Rayowi Fieldowi, 73-letniemu ordynariuszowi diecezji Kildare i Leighlin, bp. Jimowi Moriarty oraz 65-letniemu biskupowi Galway i Kilmacduagh Martinowi Drennanowi.
Już 11 grudnia metropolita stolicy Irlandii, Dublina abp Diarmuid Martin poinformował, że liczy się z poważną reorganizacją w Kościele katolickim w swej ojczyźnie.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.