Tytuł prymasa Polski zostanie 19 grudnia br. przywrócony arcybiskupowi gnieźnieńskiemu. Stanie się tak „ze względów historycznych i prawnych, przemawiających za stolicą gnieźnieńską, to znaczy pierwszą polską archidiecezją metropolitalną, gdzie przechowywane są relikwie świętego Wojciecha męczennika, patrona Polski”. Taką decyzję podjął papież Benedykt XVI w grudniu 2006 r.
„Instytucja Prymasa Polski ma wielowiekową, bogatą historię. Jest to rzeczywistość, którą doceniają Kościół i Naród” – zaznacza nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk. W XX wieku godność tę piastowały wielkie osobistości: Edmund Dalbor, Aleksander Kakowski, August Hlond, Stefan Wyszyński. „Kardynał Józef Glemp wszedł w krąg wielkich swoich poprzedników. Z odwagą podjął zasadniczą linię ich działania, aczkolwiek w innych, zmieniających się warunkach. Jego posługa biskupia i prymasowska przypadła w okresie przełomowych przemian w Polsce i Europie Środkowej. Nominacja nadeszła w czasie silnego napięcia pomiędzy władzą komunistyczną a nowo powstałym Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym „Solidarność”. Po kanonicznym objęciu posługiwania w obydwu archidiecezjach 9 lipca 1981 roku, następnego dnia udał się na Jasną Górę, aby swoje biskupie i prymasowskie posługiwanie powierzyć Królowej Polski” – przypomniał nuncjusz we wprowadzeniu do księgi poświęconej działalności prymasa w 20. rocznicę jego posługi.
„W okresie rozbiorów i w najnowszych czasach arcybiskup gnieźnieński i prymas Polski stał się wymownym znakiem jedności i ciągłości naszych dziejów, ale także chrześcijańskiej i katolickiej tożsamości i polskości naszego narodu. (...) Ojciec święty Jan Paweł II, świadomy wagi tej tradycji, nawet po rozwiązaniu unii personalnej Arcybiskupstwa Gnieźnieńskiego i Warszawskiego „postanowił, że tytuł prymasa Polski pozostaje związany z historycznym dziedzictwem i relikwiami św. Wojciecha w Archidiecezji Gnieźnieńskiej”. Aktualny Prymas, Ksiądz Kardynał Józef Glemp - Arcybiskup Metropolita Warszawski, na znak wspólnoty z Gnieznem otrzymał dodatkowy tytuł „Kustosza relikwii św. Wojciecha” – przypominał o tym abp Henryk Muszyński, metropolita gnieźnieński. Od 19 grudnia br. tytuł prymasa znów będzie przysługiwał kolejnym arcybiskupom gnieźnieńskim.
Przez szereg lat zmieniała się rola prymasa. Kiedy w połowie XV wieku arcybiskup gnieźnieński otrzymał tytuł prymasa, wiązało się to z precedencją przed innymi hierarchami kościelnymi. „Prymas Polski zyskał pierwsze miejsce w Senacie, w okresie bezkrólewia pełnił funkcję interreksa, zwoływał sejmy i przewodził im, miał prawo do koronacji króla i jego małżonki oraz udzielania sakramentów rodzinie królewskiej. Tym samym arcybiskup Gniezna stawał się nie tylko pasterzem wiernych, ale i mężem stanu, biorącym na siebie odpowiedzialność za kształt Państwa” – wylicza kard. Józef Glemp. Od 1919 r. prymasi Polski stali na czele Konferencji Episkopatu Polski. Funkcje te rozdzielono w 1986 r. Jan Paweł II w liście do kard. Józef Glempa zaznaczał, że „w tym kontekście Stolica Apostolska żywi przekonanie, że godność Prymasa Polski może tylko zyskać na znaczeniu, gdy będzie On sprawował stanowisko Przewodniczącego Konferencji na podstawie wyboru swoich Konfratrów w urzędzie biskupim, posługujących wspólnie z Nim Kościołowi w Polsce”. Kardynał Glemp był dwukrotnie wybierany przez Zebranie Plenarne i pełnił funkcję przewodniczącego Episkopatu do 2004 r.
Nowy Statut Konferencji Episkopatu Polski, który wszedł w życie 7 października br., podkreśla przysługujące prymasowi Polski honorowe pierwszeństwo wśród biskupów polskich. Nowością jest także umieszczenie prymasa wśród członków Rady Stałej z urzędu.