W obchodzoną przez Kościół katolicki Niedzielę Chrztu Pańskiego Benedykt XVI ochrzcił w Kaplicy Sykstyńskiej czternaścioro niemowląt. Wszystkie z nich to dzieci pracowników Watykanu. W homilii papież powiedział: "nie można pragnąć nowego świata będąc pogrążonym w egoizmie i przyzwyczajeniach, powiązanych z grzechem".
"Trzeba - mówił cytując świętego Pawła - wyrzec się bluźnierstwa i doczesnych pragnień i żyć na tym świecie z umiarkowaniem, sprawiedliwością i miłosierdziem". To warunki "życia szczęśliwego, piękniejszego, bardziej sprawiedliwego, życia według Boga" - dodał Benedykt XVI. Świat "błąka się po omacku w ciemnościach" - podkreślił. Wyraził przekonanie, że właśnie dlatego należy podsycać wiarę. Papież nazwał ją "darem, który trzeba odkryć na nowo, kultywować i głosić".
Także o znaczeniu sakramentu Chrztu, jako darze łaski dogłębnie przemieniającej serce człowieka przypomniał Benedykt XVI w niedzielę Chrztu Pańskiego. Zgodnie z tradycją przewodniczył on przedpołudniowej Eucharystii w Kaplicy Sykstyńskiej, w czasie której udzielił sakramentu inicjacji chrześcijańskiej czternaściorgu dzieciom: siedmiu chłopcom i siedmiu dziewczynkom. Papież w homilii przypomniał, że scena Chrystusowego chrztu ukazuje stopniowe objawianie Boga ludzkości. Rozpoczyna się ono z narodzeniem w Betlejem, jest kontemplowane przez Maryję, Józefa i pasterzy, potem przez mędrców w czasie Epifanii. Dochodzi do pełni w objawieniu Jezusa w wodach Jordanu wobec Jana Chrzciciela i całego Izraela. Chrzest to także droga stawania się dzieckiem Bożym.
„Możemy powiedzieć, że także dla tych dzieci otwiera się dziś niebo – powiedział Benedykt XVI. – Otrzymają one w darze łaskę Chrztu, a Duch Święty zamieszka w nich jakby w świątyni przemieniając dogłębnie ich serca. Od tej chwili głos Ojca powoła także je do bycia Jego synami w Chrystusie i w Jego rodzinie, którą jest Kościół, dając każdemu wzniosły dar wiary. To dobrodziejstwo, z którego nie zdają sobie w pełni sprawy, będzie spoczywało w ich sercach niczym zalążek pełni życia w oczekiwaniu na rozwiniecie się i przyniesienie owocu. Dziś będą ochrzczone w wierze Kościoła, wyznawanej przez rodziców, chrzestnych i obecnych tu chrześcijan, którzy później poprowadzą ich za Chrystusem. Słowa obrzędu chrztu sugerują w pewnym sensie wyznanie wiary i wyrzeczenie się grzechu przez rodziców i chrzestnych, ukazując konieczną przyczynę, dla której Kościół udzielił chrztu ich dzieciom” – mówił Papież.
Benedykt XVI przypomniał, że prośba o chrzest dziecka jest zarazem zobowiązaniem się rodziców i chrzestnych do wychowania go w wierze. Chrzest to dopiero początek jego wiary, która przejdzie przez niejedną próbę.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.