W dzisiejsze wspomnienie św. Pawła Pierwszego Pustelnika patronalne święto obchodzą ojcowie i bracia paulini. Paweł z Teb jest dla nich patriarchą, a więc szczególnym ojcem i opiekunem. Od tego świętego pochodzi nazwa wspólnoty: Zakon Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika.
Najważniejszym i najliczniejszym klasztorem „białych mnichów” jest Jasna Góra, gdzie dziś odbywają się tzw. uroczystości wewnętrzne.
Podczas wspólnotowej Mszy św. paulini ponowili zakonne śluby. Modlili się w intencjach całej, ponad półtysięcznej wspólnoty, o rozbudzenie na nowo ducha apostolskiego połączonego z paulińskim zawołaniem „Sam na sam z Bogiem”.
O. Izydor Matuszewski, generał zakonu, podkreślił, że odpowiadając na znaki czasu, pustelnicy wezwani są dziś do pracy duszpasterskiej. To dlatego posługują teraz przede wszystkim w parafiach. „Jest dziś zapotrzebowanie na duszpasterzy i stąd nasz zakon odpowiada na znaki, na wezwania Kościoła, Ojca Świętego. Podejmujemy zatem różne prace duszpasterskie. W tej chwili w większości są to parafie”.
Spośród 70 klasztorów najwięcej placówek paulini mają w Polsce. Kilkadziesiąt jest w innych krajach Europy: na Węgrzech, w Chorwacji, na Słowacji, w Niemczech i Włoszech. Są obecni w Stanach Zjednoczonych i Australii, a także na misjach w RPA i Kamerunie.
Tzw. zewnętrzne obchody ku czci Pierwszego Pustelnika odbędą się na Jasnej Górze w najbliższą niedzielę, 17 stycznia, i połączone będą z uroczystym błogosławieństwem dzieci, bowiem św. Paweł z Teb uznawany jest za ich szczególnego opiekuna.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.