Sprawcy zamachu na Jana Pawła II Mehmetowi Alemu Agcy grozi odbycie służby wojskowej po wyjściu z więzienia w Ankarze - oświadczył w niedzielę jego adwokat Haci Ali Ozhan.
Wojskowa komisja rekrutacyjna w rodzinnym mieście Agcy Malatya (wschód Turcji) żąda, by natychmiast po wyjściu na wolność stawił się na wojskowej komisji lekarskiej, gdyż inaczej zostanie uznany za dezertera.
52-letni obecnie Agca został uznany przez szpital wojskowy w Stambule za niezdatnego do służby wojskowej z powodu "nasilonych cech osobowości antyspołecznej". Było to w 2006 roku, gdy omyłkowo wypuszczono go na 8 dni z więzienia.
"Ministerstwo obrony nie nadało temu dokumentowi mocy prawnej. Żądamy, by ten błąd został do jutra naprawiony" - oświadczył adwokat Agcy.
Jeśli resort tego nie zrobi, Agca, który w poniedziałek wychodzi na wolność, zostanie najpierw przewieziony pod eskortą woskową do komisji rekrutacyjnej w Ankarze, a stamtąd - jeśli zajdzie taka potrzeba - do szpitala wojskowego na badania.
"Agca jest w szoku i zapewnia, że nie byłby już w stanie wziąć do ręki broni z powodu swych przekonań religijnych i filozoficznych" - dodał Ozhan.
Agca kończy odbywanie kary za zabicie w lutym 1979 roku tureckiego dziennikarza.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.