Jeśli nie będziemy reagowali na pomówienia, będzie to oznaczało przyzwolenie na to, by nas pomawiać, oczerniać Polskę, a przede wszystkim oczerniać Polaków; nie możemy sobie na to pozwolić - powiedział prezydent Andrzej Duda w poniedziałek do ambasadorów RP.
"Jeśli nie będziemy reagowali (na szkalowanie Polski - PAP), będzie to oznaczało przyzwolenie na to, by nas pomawiać, oczerniać Rzeczypospolitą, a przede wszystkim oczerniać Polaków. Nie możemy sobie na to pozwolić. Bardzo proszę o zdecydowaną reakcję na każdy taki akt" - powiedział w poniedziałek prezydent na spotkaniu z ambasadorami.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.