Wystarczy przygotować świąteczną paczkę, a wolontariusze dostarczą je Polakom na Kresach. Akcję zainicjowaną w Lublinie przez senatora Stanisława Gogacza wspiera też Katolicki Uniwersytet Lubelski.
W akcję może włączyć się każdy. Wystarczy przygotować trwałe produkty żywnościowe lub zabawki - przytulanki, które ucieszą najmłodszych i przynieść je do punktów prowadzących zbiórki. Kilka z nich jest na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Zbiórki prowadzone są także w Puławach, Lubartowie i Łukowie.
- Chodzi nie tylko o materialną pomoc, ale przede wszystkim o okazanie pamięci. To nasi rodacy, których historia zostawiła poza granicami Polski, ale nie pozbawiła polskości. Paczka z Polski, która trafia do nich przed świętami, to znak łączności z ojczyzną i poczucie wspólnoty, której nie są w stanie przerwać żadne granice - mówią organizatorzy, którzy przeprowadzają akcję już 18. raz.
Pani Maria Chmielewska paczki dla rodaków na Wschodzie przygotowuje od kilku lat.
- Moja babcia urodziła się na dzisiejszej Ukrainie, choć niewiele pamięta z tamtych czasów. Jej rodzice, gdy była mała, uciekali w czasie wojny. Najpierw mieszkali we Wrocławiu, ale potem przeprowadzili się do Lublina, bo mówili, że chcą być jak najbliżej domu. Nie wszyscy jednak uciekli z ich okolic. Do dziś pozostali tam Polacy, którzy żyją w trudnych warunkach. Babcia często wspominała opowieści przekazane przez jej rodziców i było w nich tyle tęsknoty i piękna, że ja czuję się ich spadkobierczynią. Dlatego, odkąd dowiedziałam się o akcji Polacy Rodakom, przygotowuję paczkę. Oprócz żywności, pakuję też zabawki, a także piszę list, by osoba, która otrzyma przesyłkę wiedziała, że o niej myślę, że siadając do świątecznego stołu mam ją szczególnie w sercu - opowiada pani Maria.
Paczki z zebranych darów trafią do Rodaków na Wschodzie w grudniu przed świętami, dlatego każdy, kto chciałby akcję wspomóc powinien do 4 grudnia od poniedziałku di piątku dostarczyć swoją przesyłkę do któregoś z punktów prowadzących zbiórki.
Na KUL można dostarczać paczki w godz. 8.00-15.00 w następujących miejscach:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.