W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu kilka tysięcy osób obejrzało wystawę „Porzucony krzyż”, otwartą 21 lutego w podziemiach sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Kielcach i prezentującą łącznie ponad 370 eksponatów.
To „niechciane” krzyże, które rodziny zmarłych, starszych parafian przekazywały ks. Krzysztofowi Pastuszakowi podczas jego pracy duszpasterskiej w Belgii i Francji.
Na wystawie dominują krzyże – jest ich ok. 270, ponadto jest 60 figurek Chrystusa Frasobliwego i 15 paschałów. Eksponaty pochodzą ze zbiorów ks. prałata Krzysztofa Pastuszaka, proboszcza kliku belgijskich parafii, wieloletniego misjonarza w Kamerunie, kapłana diecezji kieleckiej.
Organizator i pomysłodawca wystawy, ks. prałat dr Jerzy Ostrowski, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Kielcach, jest zaskoczony frekwencję po pierwszym dniu wystawy. – „Ludzie płakali, przychodzili całymi rodzinami, w Księdze Gości jest już ponad sto wzruszających wpisów” – mówi. – „Krzyże są tak wymowne, bo nie przyjęły ich rodziny, które chętnie dziedziczą dobra materialne, a obawiają się symbolu męki, który też jest przecież symbolem i narzędziem zbawienia” – mówi.
Pokazane na wystawie krzyże są drewniane i metalowe, niektóre kunsztownie wykonane, składane, na bazie łusek do pocisków, drewnianych korzeni, porcelanowe itp. Część z nich pochodzi z XVII wieku. Wystawie towarzyszy oprawa muzyczna – pieśni pasyjne.
Ekspozycję w kościele Miłosierdzia Bożego na Czarnowie można oglądać w każdą niedzielę od godz. 16 do 17.30. Chętni planujący zwiedzanie w innych godzinach powinni ustalić to telefonicznie: 041 345 32 09.
To kolejna wystawa w parafii, która trafiła do Kielc za pośrednictwem ks. Pastuszaka. W okresie świąt Bożego Narodzenia pokazano kolekcję 300 szopek świata, które ks. Pastuszak gromadził przez 25 lat i przekazał biskupowi kieleckiemu. Następna – jak zapowiada ks. prob. Jerzy Ostrowski – będzie dotyczyć wizerunków Maryi i zostanie otwarta w maju.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.