Reklama

"Wybór mojej mamy był dla mnie wyrokiem śmierci"

Sarah Smith przeżyła własną aborcję, wybaczyła rodzicom i aborcjoniście. Dziś mówi: Wierzę, że droga prawdy, miłości i Bożej łaski jest jedynym sposobem poradzenia sobie z tragedią aborcyjną.

Reklama

Betty zdecydowała się zabić swoje dziecko. Po kilku tygodniach, gdy czytała książkę, poczuła w brzuchu kopnięcie. Wtedy zdała sobie sprawę, że nadal jest w ciąży. Lekarz, który przeprowadził aborcję, powiedział tylko: "Przykro mi Betty, nosiłaś bliźniaki". Zaproponował również uśmiercenie drugiego dziecka, ale Betty się nie zgodziła.

Sarah urodziła się z obustronnym wrodzonych zwichnięciem stawów biodrowych, przeszła szereg operacji. Nie powstrzymało jej to przed studiowaniem medycyny i mówieniu o prawie do życia.

Dziewczyna wybaczyła rodzicom i aborcjoniście, który zabił jej brata i prawie ją uśmiercił. Podkreśla, że zawsze jest jakieś wyjście zamiast aborcji. 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 1
-1°C Sobota
rano
4°C Sobota
dzień
5°C Sobota
wieczór
2°C Niedziela
noc
wiecej »

Reklama