– powiedział w wywiadzie dla Radia Watykańskiego ordynariusz diecezji Huacho.
„Prawdziwym bogactwem Peru są jego święci” – powiedział w wywiadzie dla Radia Watykańskiego ordynariusz diecezji Huacho. Bp Antonio Santarsiero zaznaczył też, że na spotkanie z Papieżem, który przybył z daleka, ludzie zjechali się ze wszystkich zakątków kraju. Jest to wielkie święto wiary dla całego Peru.
„Peru ma wyjątkową tożsamość. Święci zostawili w nim ślad, przede wszystkim ofiarując życie za bliźniego, jak robili to św. Róża, św. Turybiusz, św. Marcin de Porres. Święci w Peru są punktem odniesienia. Pierwsi święci Ameryki Południowej w ogóle, pochodzili właśnie z tego kraju. Są to wielcy ludzie, którzy wcielili w życie to o czym zawsze mówi Papież Franciszek, zwracali uwagę na tych ostatnich i najbardziej potrzebujących. Św. Róża z Limy, młoda dziewczyna, prawdziwie zaangażowana w życie wiarą, w modlitwę i pomoc bliźniemu. Utworzyła szpitalik żeby opiekować się najbiedniejszymi. Albo św. Marcin de Porres, który chciał zostać dominikaninem. Nie przyjęli go, bo w tych czasach nie przychodziło wielu mulatów i czarnych. Ale został bratem i infirmarzem, był naprawdę lekarzem tamtych czasów.” – powiedział bp Santarsiero.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.