Do polskich żołnierzy zawiózł je dowódca 10. Brygady Logistycznej w Opolu płk. Szymon Lepiarz.
Do żołnierzy Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie przybyły relikwie św. Jana Pawła II. Na ręce dowódcy VII Zmiany PKW płk. Grzegorza Potrzuskiego osobiście przekazał je dowódca opolskich logistyków płk. Szymon Lepiarz. - Są to relikwie św. Jana Pawła II, które na prośbę naszego dowódcy przekazał do naszej kaplicy kard. Dziwisz - informuje kpt. Piotr Płuciennik, rzecznik prasowy 10. Brygady Logistycznej. Uroczystość przekazania relikwii odbyła się w czerwcu ub.r.
- Relikwie zostały przekazane z myślą, by towarzyszyły naszym żołnierzom, którzy są poza granicami kraju. Były już w Rumunii, a teraz na czas Wielkiego Postu są w Afganistanie. Potem pojadą także do innych miejsc, gdzie służą żołnierze 10. Brygady Logistycznej - wyjaśnia kpt. Płuciennik.
W Afganistanie służy obecnie kilkunastu opolskich logistyków. Relikwie odwiedzą wszystkie bazy wojskowe na terenie Afganistanu, w których służą polscy żołnierze. Dotrą tam z kapelanem VII Zmiany PKW ks. mjr. Sebastianem Piekarskim.
Polscy żołnierze nie tylko uczczą relikwie, ale będą także uczestniczyć w rekolekcjach wielkopostnych, których tematem będzie nauczanie św. Jana Pawła II. Relikwie papieża będą także w bazach wojsk specjalnych - Hunter i Morehead. Tam w spotkaniu rekolekcyjnym wezmą udział także żołnierze wojsk koalicyjnych.
- Jeżeli obecność relikwii spowoduje, że żołnierze będą się czuli tam na miejscu spokojniejsi - bo są przecież ludzie głębszej wiary i ludzie mniejszej wiary - to warto było to zrobić. Natomiast ci, którzy nie potrzebują odwiedzać kaplicy, po prostu tego nie robią. Nikomu to nie przeszkadza - puentuje kpt. Piotr Płuciennik.
por. dr Zbigniew Kuźniar Uczczenie relikwii św. Jana Pawła II przez polskich żołnierzy służących w Afganistanie
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.