Jeden z głównych przedstawicieli protestantyzmu w drugiej połowie XX wieku pastor Billy Graham zmarł dziś w swym domu w Północnej Karolinie. Miał bez mała 100 lat.
Graham był popularnym kaznodzieją telewizyjnym, przedstawicielem tzw. nurtu przebudzeniowego. Szacuje się, że liczba jego słuchaczy sięgnęła 210 milionów. Gościł także w Polsce. Był też "duchowym doradcą" wielu amerykańskich prezydentów. Wywodził się z rodziny prezbiteriańskiej. Jednak jako pastor związany był z baptystami. Był żonaty, miał 5 dzieci.
O tajemnicy jego sukcesów w wywiadzie dla GN mówił jego syn Franklin: Jest jedna droga.
Chiny podjęły decyzję o przedłużeniu polityki bezwizowej dla obywateli Polski do końca 2026 r.
Urząd Lotnictwa Cywilnego podaje, że każdego roku odnotowuje się blisko 200 podobnych zdarzeń.
Każda z miliona cegieł będzie symbolizować historię wysłuchanej modlitwy.
spotkaniu poinformowano w biuletynie watykańskiego biura prasowego.