Członkowie zarządów spółek węglowych zostali pozbawieni przysługujących w górnictwie dodatkowych świadczeń: czternastej pensji, nagrody barbórkowej (w wysokości jednej pensji), nagród jubileuszowych i deputatu węglowego - wynika z informacji spółek.
Szefowie należących do Skarbu Państwa górniczych spółek stracili te świadczenia w wyniku ubiegłorocznej kontroli Najwyższej Izby Kontroli w największej górniczej firmie - Kompanii Węglowej. NIK wskazał wówczas, że korzystanie z tych świadczeń prowadzi do ominięcia tzw. ustawy kominowej.
"Barbórka", "czternastka", deputat i nagrody jubileuszowe należały się prezesom, podobnie jak wszystkim pracownikom kopalń, na mocy regulacji branżowych oraz wewnętrznych przepisów, obowiązujących w spółkach.
W poniedziałek o zmianie z początkiem marca umów o pracę z członkami zarządu poinformowała Jastrzębska Spółka Węglowa. O zmianie zdecydowała rada nadzorcza, w efekcie polecenia właściciela, czyli resortu gospodarki.
"Nie dyskutujemy z decyzją właściciela, jednak trudno nie odnieść wrażenia, że w ten sposób tworzy się grupę pracowników gorzej traktowanych" - skomentował prezes JSW, Jarosław Zagórowski.
Jak powiedział PAP rzecznik innej górniczej firmy - Katowickiego Holdingu Węglowego - Ryszard Fedorowski, w holdingu nowe umowy z członkami zarządu zawarto już z początkiem tego roku. W Kompanii Węglowej - jak powiedział jej rzecznik, Zbigniew Madej - nowe regulacje wprowadzono w lutym.
"Obecnie wynagrodzenia prezesa i członków zarządu zostały dostosowane ściśle do przepisów tzw. ustawy kominowej" - powiedział Madej.
Ustawa kominowa ogranicza pensje prezesów firm, w których państwo ma ponad 50 proc. udziałów, do sześciokrotnej średniej krajowej (ok. 19 tys. zł miesięcznie brutto). Ustawa dotyczy kilkuset spółek.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.