Udało się usunąć antyżydowskie napisy z pomnika upamiętniającego pomordowanych podczas II wojny światowej w obozie w Krakowie-Płaszowie. W niedzielę do tego miejsca dotrze Marsz Pamięci organizowany w 67. rocznicę likwidacji krakowskiego getta.
W sobotę policja otrzymała zgłoszenie, że nieznani sprawcy czerwoną farbą wymalowali na obelisku m.in. swastyki i obraźliwe hasła m.in. "Jude raus" i "Hitler good".
Usunięciem napisów zajęli się pracownicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie. "Udało się, choć na początku nie było łatwo i wiele wskazywało na to, że napisy trzeba będzie zamalować. Nasi ludzie pracowali niemal całą noc. Użyli specjalnej substancji do usuwania graffiti i myjek podciśnieniowych" - powiedział PAP rzecznik ZIKiT Jacek Bartlewicz.
Marsz Pamięci odbywa się co roku w rocznicę likwidacji krakowskiego getta. Jego uczestnicy pokonują ok. 4-kilometrową trasę z Placu Bohaterów Getta do byłego obozu w Płaszowie, tą samą którą hitlerowcy prowadzili przed laty Żydów.
W nocy z 13 na 14 marca 1943 roku na ulicach getta zginęło około tysiąca osób, a wszyscy zdolni do pracy zostali przeniesieni do obozu w Płaszowie. Obóz ten początkowo był obozem pracy przymusowej, a potem koncentracyjnym. Był miejscem zagłady Żydów i Romów, okresowo przebywali tam także Polacy i przedstawiciele innych narodowości. Martyrologia więźniów Płaszowa była tematem filmu Stevena Spielberga "Lista Schindlera".
Obchody rocznicy likwidacji krakowskiego getta odbywają się pod honorowym patronatem wojewody, marszałka województwa i prezydenta miasta oraz prezesa Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.