Premier Donald Tusk powiedział w sobotę, że zadeklarował pełne zrozumienie dla ewentualknej decyzji o kandydowaniu wicepremiera i lidera PSL Waldemara Pawlaka w wyborach prezydenckich. Jestem przekonany, że to w niczym nie zakłóci jego pracy w rządzie - dodał.
"Rozmawiałem z premierem Pawlakiem, kiedy pojawiły się informacje, że prawdopodobnie zdecyduje się na kandydowanie. Wówczas jeszcze nie był pewien, ale zadeklarowałem pełne zrozumienie dla ewentualnej decyzji o kandydowaniu kogokolwiek z PSL, a szczególnie premiera Pawlaka" - mówił szef rządu dziennikarzom w Gdańsku.
Wyraził też przekonanie, że "to w niczym nie zakłóci jego (wicepremiera Pawlaka - PAP) pracy w rządzie".
Na sobotnim posiedzeniu Rady Naczelnej politycy PSL debatują, kto będzie ich kandydatem w wyborach prezydenckich. Z wypowiedzi liderów partii wynika, że o fotel głowy państwa będzie walczył obecny wicepremier i szef Stronnictwa Waldemar Pawlak.
Pawlak zapewniał w piątek w Radiu Zet, że nie uchyla się od kandydowania, ale jako możliwych kandydatów ludowców w wyborach prezydenckich wymienił też szefa klubu PSL Stanisława Żelichowskiego i wicemarszałek Sejmu Ewę Kierzkowską.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.