Reklama

Poprawki do ustawy o więziennictwie

Nakaz humanitarnego traktowania osadzonych przez Służbę Więzienną i obowiązek przeciwdziałania mobbingowi przez przełożonych - to najważniejsze poprawki Senatu do ustawy o SW. Poparła je sejmowa komisja sprawiedliwości.

Reklama

W czwartek komisja badała 37 poprawek Senatu do ustawy uchwalonej przez Sejm 19 lutego. Wszystkie uzyskały poparcie komisji.

Największa dyskusja dotyczyła poprawki pozwalającej zachować dotychczasowy status materialny i dochody funkcjonariuszom więziennictwa odwołanym z wysokich stanowisk służbowych, na które byli wcześniej powołani, a pozostających w dyspozycji szefa. Otrzymywaliby oni takie samo wynagrodzenie jak przed odwołaniem.

Iwona Arent (PiS) alarmowała, że prowadziłoby to do sytuacji, w której odwołany z kierowniczego stanowiska funkcjonariusz zostałby np. "szeregowym" wychowawcą, ale zarabiał jak szef, czyli nawet do 3 tys. zł więcej niż inni wychowawcy. Popierali ją przedstawiciele związków zawodowych. Większość sejmowej komisji opowiedziała się za tą poprawką i będzie rekomendować Sejmowi jej przyjęcie.

Nie wzbudziła protestów senacka poprawka, która do katalogu podstawowych działań Służby Więziennej zalicza "prowadzenie oddziaływań resocjalizacyjnych" oraz obowiązek "humanitarnego traktowania osób pozbawionych wolności". Za nieprzestrzeganie przez funkcjonariuszy tych wytycznych, a w szczególności za niehumanitarne traktowanie, uwłaczające godności osadzonego, będą grozić sankcje dyscyplinarne.

Dodatkowo Senat chce wzmocnić ochronę funkcjonariuszy przed mobbingiem i w tym celu zaproponowano zapis, w myśl którego obowiązek przeciwdziałania mobbingowi miałby każdy przełożony w Służbie.

Zarazem senatorowie proponują, aby funkcjonariuszowi SW, który miał sprawę karną związaną ze swą służbą, i w procesie został uniewinniony, lub uznano, że społeczna szkodliwość jego czynu była niewielka - Skarb Państwa zwrócił poniesione koszty związane z procesem. Ta poprawka, a także proponowane przez Senat podwyższenie dodatku za wysługę lat, ma zatrzymać w SW doświadczonych więzienników.

Według uchwalonej w lutym nowej ustawy o Służbie Więziennej, strażnicy więzienni będą mogli używać paralizatorów i środków utrudniających więźniom ucieczkę. Nowe przepisy zmienią też zasady odpowiedzialności dyscyplinarnej funkcjonariuszy.

Ustawa określa katalog środków przymusu bezpośredniego, które mogą zostać użyte przez strażników zarówno wobec osadzonych, jak i osób, które przychodzą do nich na widzenie, a zakłócą porządek w więzieniu. Do użycia dopuszczone zostaną elektryczne paralizatory oraz specjalna blokada na kolano, którą zakłada się skazanemu, by nie mógł uciec.

Wobec odwiedzających skazanego, którzy zakłócą porządek na terenie więzienia, możliwe będzie stosowanie: siły fizycznej, kajdanek lub prowadnic, siatki obezwładniającej, chemicznych środków obezwładniających, urządzeń oślepiających, paralizatorów, pałek służbowych i pocisków niepenetracyjnych z broni gładkolufowej.

Zlikwidowane mają zostać sądy dyscyplinarne Służby Więziennej. W zamian za to wymierzaniem odpowiedzialności służbowej mają się zająć dyrektorzy jednostek. Według autorów projektu, funkcjonowanie sądów dyscyplinarnych nie sprawdziło się w praktyce, a orzeczenia, które zapadły przed tymi sądami, były kwestionowane przez sądy administracyjne, zaś w skład sądów dyscyplinarnych wchodziły czasem osoby nieposiadające jakiejkolwiek wiedzy prawniczej. Sądów dyscyplinarnych nie ma w wojsku, policji ani straży granicznej, podobnie ma być teraz w Służbie Więziennej.

Będą ograniczenia dla funkcjonariuszy i pracowników SW, co do podejmowania przez nich działań mogących podważyć ich autorytet urzędowy lub co do działalności, w której wykorzystuje się służbowe informacje do celów pozasłużbowych. W przepisie pojawił się zakaz utrzymywania przez nich jakichkolwiek pozasłużbowych kontaktów z osobami pozbawionymi wolności, a także zobowiązanie do utrzymania w tajemnicy informacji o "podopiecznych".

W ustawie zapisano, że kandydat do SW musi poddać się m.in. procedurze sprawdzającej (przesłanka dawania rękojmi zachowania tajemnicy) i otrzymać poświadczenie bezpieczeństwa na mocy ustawy o ochronie tajemnicy.

Ustawa wymienia też przesłanki do zawieszenia funkcjonariusza w czynnościach służbowych i jego uprawnienia co do wysokości otrzymywanego uposażenia wprowadzono podobne do innych służb mundurowych. Chodzi o doprecyzowanie przepisów określających zasady zawieszenia w czynnościach służbowych funkcjonariusza Służby Więziennej, gdy zostanie aresztowany.

Zastrzeżono, że zawieszenie w czynnościach służbowych powinno trwać przez cały okres aresztu. Obligatoryjne zawieszenie ma następować w przypadku przestępstw umyślnych, a fakultatywne - w przypadku przestępstw nieumyślnych i naruszenia przepisów dyscyplinarnych.

Proponowane przepisy mają też wypełnić lukę prawną dotyczącą zakresu gromadzenia, przetwarzania informacji i danych osobowych o aresztowanych i skazanych - w tym także czekających na odbycie kary oraz zasad i trybu udzielania przez SW informacji o osobach obecnie lub w przeszłości pozbawionych wolności. Na mocy ustawy Służba Więzienna będzie mogła przetwarzać informacje i dane osobowe, także bez zgody i wiedzy osób, których dotyczą.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Czwartek
wieczór
0°C Piątek
noc
0°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
wiecej »

Reklama