Nie mam zamiaru generować nowych sporów ideologicznych w Warszawie, dlatego nie będę ruszał programu finansowania in vitro w stolicy - podkreślił w piątek kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta stolicy Patryk Jaki.
Jaki był pytany w piątek w TVN24 o kwestie in vitro oraz czy finansowałby ten program z budżetu stolicy. "Jeżeli w tej chwili in vitro jest finansowane, i jest finansowane, nie będę tego programu ruszał" - oświadczył. "Nie mam zamiaru generować nowych sporów ideologicznych w Warszawie. Ja chcę Warszawy pragmatycznej a nie ideologicznej" - dodał.
Miejski program refundacji in vitro Rada Warszawy przyjęła w czerwcu 2017 r. Program ma obowiązywać do 2019 r.; przeznaczony jest dla warszawianek w wieku 25-40 lat i dla par zamieszkujących w stolicy powyżej 2 lat; dofinansowanie obejmuje trzy próby zapłodnienia in vitro. Zakłada dofinansowanie do 80 proc. kosztów, nie więcej jednak niż 5 tys. złotych.
Podczas rozmowy Jaki został też zapytany dlaczego mimo swoich wcześniejszych deklaracji, nie zrezygnował z kierowanie komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji, w momencie gdy został kandydatem na prezydenta Warszawy.
"Gdy komisja rozpoczynała swoje prace (...) wtedy byłem przekonany, że sprawy tzw. dzikiej reprywatyzacji to jest tylko kilka przypadków głośnych medialnie. Takich, które będzie można szybko rozwiązać. Okazało się, że jak rozpocząłem prowadzić tę komisję, to jest dokładnie na odwrót" - odpowiedział.
"To nie jest tak, że mniejszość spraw to były sprawy, gdzie oddawano nieruchomości mafii, ale okazało się, że to jest większość spraw, a mniejszość, gdzie są prawowici spadkobiercy. To zmieniło moje postrzeganie" - podkreślił.
"Skala tej patologii i wyprowadzania pieniędzy z zasobów warszawiaków była tak nieprawdopodobna, że już chcę tego dopilnować do końca" - dodał Jaki.
Tłumaczył też, że kiedy składał przed rokiem tę deklarację nie sądził, że będzie kandydował na prezydenta stolicy. "Sądziłem, że jeśli nawet tak się zdarzy, to duża część tych spraw będzie już rozwiązana. Tu się okazuje, że to był tylko wierzchołek góry lodowej, dlatego chcę już tego dopilnować do końca" - powiedział.
Zaznaczył jednocześnie, że nie uważa siebie za osobę niezastąpioną.
Pierwsza tura wyborów samorządowych może się odbyć w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada br. W wyborach wybierzemy wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a także rady gmin i powiatów oraz sejmiki województw. Kampania wyborcza rozpoczyna się w dniu zarządzenia wyborów.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...