Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Przeciwko Nadużywaniu i Nielegalnemu Handlowi Środkami Odurzającymi.
Handel narkotykami podsycany jest przez ludzi pozbawionych skrupułów, którzy kuszeni łatwym zyskiem sieją śmierć odbierając ludziom nadzieję i wyniszczając całe rodziny. Kard. Peter Turkson pisze o tym w specjalnym przesłaniu z okazji przypadającego dziś (26 czerwca) Międzynarodowego Dnia Przeciwko Nadużywaniu i Nielegalnemu Handlowi Środkami Odurzającymi.
Prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka przypomina, że na świecie systematycznie po narkotyki sięga ok. 250 mln ludzi. Wskazuje, że powoduje to ogromne spustoszenie na ich zdrowiu, ale także uderza w rozwój, pokój i bezpieczeństwo wielu społeczeństw na całym świecie. Kard. Turkson zauważa, że narkomania zniewala, spychając człowieka w przerażającą spiralę cierpień i alienacji. Wśród przyczyn sięgania po narkotyki przez młodzież wskazuje m.in. wykluczenie społeczne, samotność, brak rodziny i pragnienie doświadczenia nowych doznań. Narkomanię nazywa głęboką raną zadaną naszym społeczeństwom.
„Młodzi są ofiarami narkomani. Zanurzeni w społeczeństwie relatywistycznym i hedonistycznym często żyją jedynie w wirtualnym świecie” – pisze kard. Turkson, podkreślając, że tacy ludzie potrzebują wsparcia, by nie sięgnąć po narkotyki, a także by móc wyjść z narkomanii. „Nawet jeżeli życie danej osoby wydaje się porażką i jest wyniszczone przez narkotyki czy też inne zniewolenia, to mimo wszystko Bóg jest w jej życiu. Nawet jeżeli jej życie jest terenem pełnym cierni i chwastów, to zawsze znajdzie się skrawek, na którym dobre ziarno może wydać plon. Trzeba zaufać Bogu” – podkreśla prefekt Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka. Kard. Turkson przypomina, że ofiary narkomanii nigdy nie mogą być odrzucone, a zdecydowaną walkę należy wydać tym, którzy napędzają ten haniebny proceder, czerpiąc z niego lukratywne zyski.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.