Bilans ofiar po trzęsieniu ziemi i przejściu fal tsunami na indonezyjskiej wyspie Celebes wzrósł do co najmniej 1407 zabitych i ponad 2,5 tys. rannych - poinformowała w środę indonezyjska agencja ds. klęsk żywiołowych.
Wcześniej mówiono o 1347 ofiarach śmiertelnych.
Wstrząsy, które w piątek nawiedziły Celebes, miały magnitudę 7,5 i wywołały fale tsunami sięgające sześciu metrów wysokości. Rozmiar zniszczeń jest ogromny, akcja ratownicza wciąż trwa a liczba ofiar może wzrosnąć.
Najbardziej ucierpiało leżące na północy wyspy 380-tysięczne miasto Palu, gdzie doszczętnie zniszczonych zostało 1700 domów. Większość ofiar śmiertelnych to mieszkańcy tego miasta. W mieście brakuje żywności, paliwa i wody pitnej. Policja pilnuje sklepów i magazynów, bo zdesperowani ludzie próbują wszelkimi sposobami zdobyć zaopatrzenie w niezbędne do życia towary.
Na godzinę 10.00. zaplanowano Mszę św. Pro eligendo Romano Pontifice (o wybór papieża rzymskiego).
Czy nowy rząd w Berlinie ma pomysł na problem migracyjny, który Niemcy sami stworzyli?
Chcemy ustalić wszystkie ofiary tej dramatycznej nocy z 1945 r. i dokonać godnego pochówku.
To odwet za niedzielny atak Huti na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie.