Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu zostanie pochowany chłopiec, którego ciało zostało znalezione w marcu w stawie na obrzeżach Cieszyna. Bielska prokuratura wyda zgodę w tej sprawie w piątek - dowiedziała się w środę PAP w bielskiej Prokuraturze Okręgowej.
Chłopczyk, którego tożsamość nadal jest nieznana, spocznie na cmentarzu komunalnym w Cieszynie, w części, gdzie są chowane dzieci.
Zwłoki dziecka zauważyli 19 marca w stawie na obrzeżach Cieszyna dwaj przechodzący w pobliżu chłopcy. Ciało leżało tam kilka dni. Przyczyną śmierci był uraz jamy brzusznej. Policja prowadzi postępowanie w sprawie zabójstwa.
Dotychczasowe próby ustalenia przez cieszyńskich policjantów tożsamości dziecka nie przyniosły efektu. Przyjąć można jedynie, że dziecko nie pochodziło z województwa śląskiego, w tym z Cieszyna. Tu funkcjonariusze sprawdzili wszystkie rodziny, w których są chłopcy w podobnym wieku.
Policjanci przypominają rysopis chłopca: wiek z wyglądu około 2 lat, wzrost około 85 cm, szczupła budowa ciała, twarz pociągła, czoło wysokie, usta średniej wielkości, cera blada, włosy krótkie proste blond, uszy duże przylegające, nos mały, oczy niebieskie, uzębienie pełne. Jego portret można zobaczyć na stronie śląskiej policji (www.slaska.policja.gov.pl).
Wszystkie osoby, które mogą coś wnieść do śledztwa, proszone są o kontakt z cieszyńskimi policjantami pod numerem telefonu 33 851 62 55 lub z najbliższą jednostką policji, pod numerami 997 i 112.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.