Podczas sympozjum na temat ewangelizacji w mediach elektronicznych Benedykt XVI stwierdził że internet z jednej strony jest otwarty i ma "tendencję do równości i pluralizmu", lecz z drugiej "wyznacza nową przepaść".
"W czasach, w których żyjemy, dochodzi do olbrzymiego rozszerzenia granic komunikacji, niesłychanej zbieżności między różnymi mediami" - podkreślił Benedykt XVI.
Przywołując pojęcie "cyfrowych podziałów" zauważył następnie: internet "oddziela jego użytkowników od wykluczonych i nakłada się na inne podziały, które już oddalają narody między sobą i w ich wnętrzu".
"Rosną także niebezpieczeństwa uniformizacji kontroli, relatywizmu intelektualnego i moralnego, już widocznego w upadku ducha krytycznego, w prawdzie zredukowanej do gry opinii, w rozlicznych formach degradacji i upokorzeniu intymności człowieka" - stwierdził.
Następnie wyraził opinię: "Mamy do czynienia z zatruciem ducha, które sprawia, że mniej się uśmiechamy, że nasze twarze są bardziej ponure, że nie witamy się ze sobą i nie patrzymy sobie w twarz". Według papieża katolicy powinni odpowiedzieć na to "krzewieniem idei godności osób i narodów". Przedstawiając stanowisko Kościoła wobec nowych technologii Benedykt XVI oświadczył: "Bez obawy chcemy wypłynąć na głębię cyfrowego morza, podejmując żeglugę z tym samym zapałem, jakim od dwóch tysięcy lat kieruje się nawa Kościoła".
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.