Ambasador RP w Serbii Andrzej Jasionowski trafił do szpitala na oddział intensywnej terapii po spowodowaniu karambolu w Belgradzie - poinformowały w poniedziałek serbskie media.
Do zderzenia czterech samochodów doszło w sobotę w godzinach wieczornych w południowo-zachodniej części Belgradu.
Serbskie media, m.in. dziennik "Blic", poinformowały, że do wypadku doszło, gdy samochód marki subaru z dyplomatycznymi tablicami rejestracyjnymi, zjechał nagle na lewy pas jezdni i z prędkością około 100 km na godzinę zderzył się po kolei z trzema samochodami, które nadjeżdżały z przeciwka.
Samochodem tym kierował ambasador RP w Belgradzie Andrzej Jasionowski.
Ambasador doznał poważnych obrażeń nóg i spędził już dwie noce w szpitalu na oddziale intensywnej terapii. Poza dyplomatą lekkich obrażeń oka doznała dziesięcioletnia dziewczynka.
Media zwracają uwagę, że ambasador jest chroniony immunitetem dyplomatycznym. W związku z tym wszelkie konsekwencje wypadku będą rozwiązywane drogą dyplomatyczną.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.