Kara śmierci nie rozwiązuje problemu przestępczości – napisała Regionalna Konferencja Episkopatu Tajwanu. Biskupi wezwali władze krajowe do ustawowego jej zniesienia, poczynając od zawieszenia wykonywania zasądzonych już wyroków.
Falę dyskusji w tym dalekowschodnim kraju wywołała wypowiedź ministra sprawiedliwości. Jego zdaniem rząd przychyla się do stopniowej jej likwidacji, ale egzekucje zasądzonych już na nią 44 skazanych odbędą się zgodnie z prawem.
Katoliccy biskupi przypomnieli, że wzrost przestępczości w społeczeństwie związany jest przede wszystkim z brakiem wrażliwości i refleksji nad wartością ludzkiego życia. W opinii Kościoła to w rodzinie kształtuje się w dziecku szacunek dla życia, dlatego też właśnie jej winno się pomagać, by unikać w przyszłości wzrostu najpoważniejszych przestępstw. W czasie ostatniej egzekucji, 30 kwietnia, zgładzono na Tajwanie 4 osoby. Skazani na śmierć otrzymali najwyższy wymiar kary za morderstwa, w tym także na dzieciach. Dodajmy, że 70 proc. tajwańskiego społeczeństwa popiera wykonywanie tej krary.
„Nasza relacja z Jezusem jest przede wszystkim relacją obdarowania.”
Tyle że to miliarder i posiadacz sporem sumy w... kryptowalucie obecnego prezydenta USA.
Zgodnie z prawem takie wyroby nie powinny znaleźć się w sprzedaży.
Domniemany sprawca został zatrzymany i zidentyfikowany jako 30-letni Elias Rodriguez z Chicago.
Zmieniło się to dzięki Williamowi Lindleyowi, który zaplanował system kanalizacji i wodociągów.
Wzrost wydatków o charakterze społecznym to efekt nieprzerwanej kampanii wyborczej.
Ośrodek Przewidywania Burz (SPC) zarejestrował 922 zgłoszenia w całym kraju.
Czy oba ugrupowania mają zachować swoją tożsamość i iść swoją drogą, czy kontynuować współpracę?