Pomóc naszym. Co każdy z nas może zrobić dla Wschodu?

Joannie Stańczak, geografowi z wykształcenia, podróżniczce z zamiłowania, dawno coś w duszy mówiło: jedź na Wschód. W tym roku na miesiąc trafiła do Wierszyny, położonej 130 km od Irkucka. Dziś mieszka tam około 500 osób o polskich korzeniach. Tylko najstarsi z nich mówią płynnie w ojczystym języku.

Joanna Stańczak była jedną z 36 osób, które we współpracy z Zespołem Pomocy Kościołowi na Wschodzie, w ramach Wolontariatu Syberyjskiego, wyjechała na misje. Przygotowywała się do nich przez rok z pallotyńską fundacją Salvatti.

- Ten wyjazd zmienił moje życie. Zobaczyłam duchową pustynię w sercach dzieci, które ze zdumieniem patrzyły, że mój kolega przychodził do świątyni i przyjmował Komunię św. Okazało się, że do kościoła, którego proboszczem jest 77-letni kapłan z Polski, ks. Karol Lipiński, chodzą jedynie kobiety. Naszym rodakom potrzeba nie tylko pomocy materialnej, ale przede wszystkim świadectwa wiary - mówi wolontariuszka.

W drugą niedzielę Adwentu, czyli 9 grudnia br., w całej Polsce odbędzie się po raz XIX z inicjatywy Konferencji Episkopatu Polski Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie. Celem tego dnia jest duchowe i materialne wsparcie Kościoła katolickiego w krajach Europy Wschodniej i Azji Środkowej (Białoruś, Litwa, Łotwa i Estonia, Ukraina, Rosja, Mołdawia, Armenia, Gruzja, Kazachstan, Tadżykistan, Kirgizja i Uzbekistan, a także Rumunia i Serbia).

  Aktualnie Kościołowi za wschodnią granicą służy ponad 200 kapłanów diecezjalnych, 300 kapłanów zakonnych, 330 sióstr zakonnych, 23 braci zakonnych z Polski oraz osoby świeckie.

- Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski, na miarę swoich możliwości, w oparciu o złożone ofiary, służy pomocą duszpasterzom i wiernym tam posługującym i mieszkającym. Do biura zespołu napływają pisemne prośby z diecezji, parafii oraz ze zgromadzeń zakonnych pracujących na Wschodzie. W bieżącym roku zebraliśmy 2,4 mln zł - mówi ks. Leszek Kryża TChr, przewodniczący zespołu.

Prośby, które wpływają do zespołu, dotyczą dotacji na budowę lub odbudowę oraz renowację kościołów, plebani! oraz sal katechetycznych. Dotowane są również inicjatywy duszpasterskie, np. wakacyjne spotkania z Bogiem dla dzieci i młodzieży oraz działalność charytatywna poszczególnych ośrodków. Stołówki i kuchnie prowadzone przez siostry i braci zakonnych otrzymują pomoc na dożywianie dzieci, starszych i najbiedniejszych. Zespół dostarcza parafiom na Wschodzie paramenty liturgiczne, nagłośnienie do kaplic i świątyń, księgi liturgiczne, a także modlitewniki i śpiewniki oraz pomoce katechetyczne.

- W mijającym roku Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie realizował dodatkowo kilka projektów, takich jak: współorganizacja II Kongresu Młodzieży Polonijnej, w którym uczestniczyła 70-osobowa grupa młodych ludzi polskiego pochodzenia z różnych krajów za wschodnią granicą. We wrześniu rozpoczęliśmy szkolenie kolejnych 30 chętnych na Wolontariat Syberyjski. Ogłosiliśmy też akcję „Zbiórka strojów komunijnych na Wschód", a jej rezultaty przeszły najśmielsze oczekiwania. Zebrane stroje już trafiły na Białoruś Ukrainę, do Mołdawii i na Syberię. Kontynuowaliśmy też „Most modlitewny" pomiędzy parafiami na Syberii a parafiami w Polsce. Do tej inicjatywy dołączyło kolejnych 8 parafii z diecezji warszawskiej, wrocławskiej i pelplińskiej - dodaje ks. Leszek Kryża, zapowiadając na przyszły rok wsparcie budowy seminarium dla diecezji kamieniecko-podolskiej, udział w budowie kościoła w Solecznikach na Litwie, wsparcie ośrodków dla naszych rodaków w podeszłym wieku oraz domów dla samotnych matek, na Ukrainie, Białorusi i w Rosji. - Już dziękuję w imieniu wszystkich naszych rodaków na Wschodzie, którzy dzięki wsparciu będą mogli poczuć się z nami braćmi i siostrami jednego Kościoła Jezusa Chrystusa - dodaje.