W drugim dniu swego pobytu w Portugalii Benedykt XVI spotkał się ze światem kultury. W Ośrodku Kultury w Belém powitały go rzęsiste brawa zgromadzonych twórców, naukowców i przedstawicieli różnych religii.
Najpierw zabrał głos bp Manuel Clemente z Porto, przewodniczący Komisji ds. Kultury Portugalskiej Konferencji Biskupiej. Zauważył, że trudno dziś ludziom kultury i nauki prowadzić pogłębiony namysł nad światem z powodu szybkości dokonujących się zmian, które uniemożliwiają określenie niemal niczego. Podkreślił, że w swoich trzech encyklikach i innych wystąpieniach papież ofiarował „istotną i systematyczną refleksję” na temat wielu stawianych przez świat kultury pytań, pomagającą przeżywać wspólne nam wszystkim człowieczeństwo. Człowieczeństwo, które dzielił z nami Jezus Chrystus, nadając mu ostateczny cel. Bp Clemente podkreślił, że Ojciec Święty za św. Augustynem dostrzega w każdym człowieku oczekiwanie Boga, który jedynie może zaspokoić rozum i uspokoić serce.
W imieniu zebranych papieża powitał najwybitniejszy portugalski reżyser filmowy Manoel de Oliveira, który w grudniu skończy 102 lata. Jest on najstarszym aktywnym reżyserem na świecie. W tym roku wszedł na ekrany jego najnowszy film „Angélica”. Oliveira wyraził ubolewanie, że w etyce i sztuce świat odszedł od pojmowania religii jako wyjaśniającej sens istnienia człowieka w kosmosie. Tymczasem sztuka od zawsze była związana z religią, zaś chrześcijaństwo obfitowało w dzieła artystyczne od czasów Słowa, które stało się Ciałem w Chrystusie aż po dzień dzisiejszy.
Przypomniał kilka swoich filmów, w których dotykał tematyki religijnej. Jego zdaniem, zarówno religia i sztuka, choć w sposób odmienny, zajmują się naturą człowieka i naturą Boga. „Czy nie tu tkwi pamięć i tęsknota o utraconym raju, o którym mówi nam Biblia, będąca niewyczerpanym źródłem kultury europejskiej?” – pytał Oliveira.
Gdy skończył, do sędziwego reżysera podszedł papież, by uścisnąć jego dłoń, ten zaś próbował przyklęknąć, by ucałować papieski pierścień. Wywołało to żywą reakcję zebranych, którzy bijąc brawo wstali ze swoich miejsc. Reżyser przekazał Ojcu Świętemu dar od zgromadzonych: dzieło sztuki jubilerskiej, symbolicznie przedstawiające Ducha Świętego: srebrne jajo, które po otwarciu ukazuje w swoim wnętrzu gołębicę.
Odpowiadając na jego przemówienie papież podziękował sędziwemu reżyserowi, do którego skierował „pozdrowienia pełne podziwu, sympatii i wdzięczności za skierowane słowa, pozwalające w nich dostrzec niepokoje i upodobania portugalskiej duszy pośród niepokojów współczesnego społeczeństwa”
Pełny tekst papieskiego przemówienia do ludzi kultury i nauki :.
Benedykt XVI zwrócił uwagę, że współczesna kultura „odzwierciedla napięcie i czasem przybiera formę konfliktu między teraźniejszością a tradycją”. „Dynamika społeczeństwa absolutyzuje chwilę obecną, odrywając ją od dziedzictwa kulturowego przeszłości, bez zamiaru nakreślania przyszłości” - zaznaczył papież. Zdaniem Ojca Świętego „dowartościowanie chwili obecnej, jako źródła inspirującego sens życia, zarówno indywidualnego, jak i społecznego ściera się z silną tradycją kulturową Portugalczyków, głęboko naznaczoną tysiącletnim wpływem chrześcijaństwa oraz z poczuciem globalnej odpowiedzialności”.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.