Pełniący obowiązki prezydenta marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zapowiedział, że w poniedziałek powoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Wcześniej tego dnia - jak poinformował - odbędą się w Sejmie konsultacje w tej sprawie.
"Zamierzam powołać ją po konsultacjach, na które zapraszam (...) wszystkich szefów głównych partii politycznych na poniedziałek na godz. 15 do Sejmu" - powiedział Komorowski na czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie. Wtedy, jak powiedział, przedstawi swoją koncepcję składu Rady.
"Będę proponował skład Rady Bezpieczeństwa Narodowego tak zbudowany, aby odzwierciedlał on zarówno poszczególne i ważne role w państwie polskim, jak i odzwierciedlał układ sił politycznych w państwie" - powiedział Komorowski, zapowiadając, że w poniedziałek powoła RBN.
Jak dodał, rozumie przez to powołanie do "Rady Bezpieczeństwa Narodowego zarówno premiera, wicepremierów, w tej chwili wicepremiera, ministra spraw zagranicznych, ministra obrony narodowej, ministra finansów, prezesa Narodowego Banku Polskiego, marszałków Sejmu i Senatu oraz - co jest najważniejsze, czego nigdy do tej pory nie było - przewodniczących, prezesów głównych partii politycznych".
Komorowski podkreślił, że chciałby, aby z Radą współpracowali także byli prezydenci i premierzy. "Chciałbym również do współpracy z Radą Bezpieczeństwa Narodowego zaprosić wszystkich byłych prezydentów i byłych premierów jako osoby, które gromadzą doświadczenie z kierowania państwem polskim w różnych okresach funkcjonowania Polski wolnej i demokratycznej" - zaznaczył.
Pierwszym tematem, którym powinna zająć się Rada jest - zdaniem Komorowskiego - "zebranie doświadczeń z dramatu pod Smoleńskiem". Pierwsze posiedzenie Rady - jak zapowiedział - odbędzie się w przyszły czwartek.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.