Ulewne deszcze spowodowały zniszczenia na Kopcu Piłsudskiego w Krakowie. Oberwał się fragment ścieżki prowadzącej na szczyt, który pociągnął za sobą część zbocza.
Jak poinformował PAP w poniedziałek dyrektor Miejskiego Parku i Ogrodu Zoologicznego w Krakowie Józef Skotnicki, dotychczasowe straty to około 30 metrów zerwanego chodnika i 50-70 metrów kwadratowych osuniętego zbocza.
"Sytuacja jest bardzo trudna. Ziemia jest nasiąknięta wodą, jak gąbka" - mówił Skotnicki. Dodał, że w związku z niekorzystnymi prognozami na najbliższe dni obawia się dalszych zniszczeń zabytku.
Kopiec Piłsudskiego został zamknięty dla zwiedzających. We wtorek zbierze się komisja z udziałem projektantów i wykonawców poprzedniego remontu, która oceni sytuację.
Kopiec marszałka Józefa Piłsudskiego na krakowskim Sowińcu, zwany także Mogiłą Mogił z racji złożonych tam ziem z pól bitewnych, to największy kopiec w Polsce. Według ostatnich pomiarów, kopiec ma blisko 34 metry wysokości i 110 metrów średnicy u podstawy.
Kopiec już raz dotkliwie zniszczyły ulewne deszcze: po katastrofalnych ulewach w 1996 i 1997 roku osunęło się 65 proc. jego zboczy. Remont trwał pięć lat i kosztował 6,8 mln zł. By ustabilizować ziemię, na powierzchni położono geoweb - siatkę z tworzyw sztucznych, opatentowaną przez armię USA i z powodzeniem stosowaną przez Amerykanów podczas wojny w Zatoce Perskiej - oraz humus, na który wysiewana była trawa. Zastosowano także specjalne, 6-metrowe kotwy wiążące grunt, zalecone przez specjalistów z krakowskiej AGH.
Budowę Kopca z inicjatyw Związku Legionistów Polskich rozpoczęto 6 sierpnia 1934 r., w 20. rocznicę wymarszu z krakowskich Oleandrów Pierwszej Kompanii Kadrowej. W jego usypywaniu uczestniczyli ludzie z całej Polski i w całym kraju zbierano fundusze na ten cel. Projektantem budowli był inżynier Franciszek Mączyński. Wznoszenie Kopca ukończono 9 lipca 1937 r.
Do dziś w kopcu złożono ziemię z ponad 4 tys. pól bitewnych i miejsc kaźni Polaków z lat 1794-1989.
Podczas II wojny hitlerowski gubernator Hans Frank nakazał zrównanie budowli z ziemią, czego Niemcy nie zdołali zrealizować, a po wojnie władze komunistyczne postanowiły wymazać Kopiec Piłsudskiego ze świadomości społeczeństwa, usuwając jego nazwę z przewodników turystycznych i z planu miasta. W 1953 r. z wierzchołka ściągnięto płytę z krzyżem legionowym, a zdeformowany kopiec zalesiono. Korzenie drzew i krzewów rozsadzały stoki.
Prace przy odbudowie na dobre ruszyły dopiero w 1980 r. Przy Towarzystwie Miłośników Historii i Zabytków Krakowa powstał wówczas Komitet Opieki nad Kopcem Piłsudskiego. W 1991 r., w przeddzień Święta Niepodległości 11 listopada, uroczyście odsłonięto wierną replikę granitowego głazu - płyty z krzyżem legionowym. W 1992 r. honorowy patronat nad Kopcem objął Sejm.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.