Trzy czwarte Francuzów jest niezadowolonych z rządów prezydenta Emmanuela Macrona - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmy Odoxa i Dentsu Consulting dla dziennika "Le Figaro". Większość francuskiego społeczeństwa oczekuje od rządu polityki prowadzącej do zwiększenia dochodów gospodarstw doomowych.
Agencje podkreślają, że prezydenturą Macrona w ostatnich tygodniach zachwiał ruch "żółtych kamizelek", który demonstruje od połowy listopada przeciwko rosnącym kosztom utrzymania. Oprócz rezygnacji z podatków od paliwa, z której rząd już się wycofał, protestujący domagają się podniesienia płac, emerytur czy zasiłków dla bezrobotnych, zgłaszają też żądania polityczne, w tym dymisji prezydenta.
Według sondażu 55 procent ankietowanych stwierdziło, że protesty powinny być kontynuowane. To spadek w porównaniu z badaniem, które zostało opublikowane 22 listopada. Wówczas za kontynuacją demonstracji "żółtych kamizelek" opowiedziało się 66 procent francuskiego społeczeństwa.
Ankieta przeprowadzona została 2 i 3 stycznia na reprezentatywnej próbie 1004 osób. Poprzednio taki sondaż opublikowany został w kwietnia 2018 roku i wówczas 59 procent ankietowanych było niezadowolonych z rządu.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.