Panamskie media zgodnie podkreślają, że ŚDM był wydarzeniem historycznym dla kraju i wielkim świętem. Ich sukces będzie mierzony zmianą postaw Panamczyków, a nie zyskami ekonomicznymi.
„Światowe Dni Młodzieży w Panamie były prawdziwym świętem. W ciągu ostatnich tygodni dziesiątki tysięcy młodzieży, pochodzącej z ponad stu piędziesięciu krajów, przybyło do Panamy przez powietrze, morze i ziemię, i wylegli na nasze ulice śpiewając i powiewając flagami. Także dla Panamczyków była to chwila radości” – czytamy w dzienniku La Estrella de Panamá. Przytacza także świadectwa młodych, dla których ŚDM był czymś wyjątkowym, co zmienia ich życie. „Bez wątpienia, sukces ŚDM w Panamie w przyszłości zmierzy się zmianą naszych postaw, a niekoniecznie zyskami ekonomicznymi, jakie zostawili pielgrzymi” – czytamy w dzienniku.
Pozytywnie wyraża się o spotkaniu młodych La Prensa. Przypomina słowa Franciszka o służbie publicznej, która powinna być synonimem uczciwości i sprawiedliwości, i przeciwieństwem korupcji. „Wydaje się to trywialne, ale pójście na spotkanie z Papieżem powinno być jednym z najbardziej budujących działań, jakie zrobili deputowani. Ciekawe gdzie postawią swój selfie i czy zależy im na tym, co myśli Franciszek, kiedy wypełniają swoje funkcje” – pisze gazeta. Przy okazji jeden z najważniejszych dzienników w kraju ukazuje bezpodstawność „sześciu mitów” przeciwników spotkania młodych, według których ŚDM miał m.in. miał sparaliżować kraj i pozbawić społeczeństwo żywności.
Mieszkańcom Panamy w specjalnym liście podziękował abp Ulloa Mendieta. „Jesteśmy świadomi, że wiele rodzin i parafii dokonało wielkiego wysiłku, nawet ekonomicznego, aby przyjąć pielgrzymów, ale nie mieli sposobności, aby przeżyć doświadczenie spotkania z nimi”. Zachęcił też, aby zorganizować spotkania z tymi, którzy zostają jeszcze przez jakiś czas w Panamie. „Ci, którzy przybyli pozwolili nam odkryć nasze korzenie, dobro, które nas identyfikuje jako lud, lud wesoły, serdeczny, gotowy do służby i posiadający głęboką wiarę. Była to prawdziwa wiosna zarówno dla Kościoła jak i dla społeczeństwa” – podkreślił abp José Domingo Ulloa Mendieta.
Polscy pielgrzymi dzielą się swoimi przeżyciami. Niektórzy zostaną jeszcze kilka dni w Panamie. Inni myślą już o tym, jak wcielić w życie to wszystko, co przeżyli podczas ŚDM. „Dopiero w trakcie czuwania dotarł do mnie sens słów «niech mi się stanie według słowa Twego». To co powiedział Papież Franciszek, że jeżeli chcemy coś w naszym życiu zmienić, jeżeli chcemy żyć zgodnie z tą drogą, którą przygotował dla nas Bóg to musimy powiedzieć «tak» – mówi jedna z uczestniczek. – I jeżeli chodzi o moje życie to często mówię «tak» w wybranych sytuacjach, ale nie odważyłam się jeszcze całego mojego życia dać w ręce Boga”. „Pan Bóg działał bardzo silnie przez głoszone słowo, modlitwy, muzykę – podkreśla inna. W powietrzu dało się wyczuć ogromna falę wzruszenia i uniesienia, naprawdę, jakbyśmy byli gdzieś w przedsionkach nieba”.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.