Wszyscy członkowie byłego zarządu Stowarzyszenia "Wiosna" nadal kierują swoimi działami. Wszystkie procesy i projekty są utrzymane w mocy. Nie ma paraliżu decyzyjnego - informuje ks. dr Grzegorz Babiarz, prezes Stowarzyszenia "Wiosna" w przesłanym KAI oświadczeniu.
Publikujemy tekst oświadczenia ks. dr Grzegorza Babiarza:
Zarząd Stowarzyszenia Wiosna podał się do dymisji w czasie walnego zgromadzenia. Osoby należące do zarządu pełnią te funkcje społecznie, jednocześnie będąc dyrektorami działów i z tego powodu pobierając wynagrodzenie (poza prezesem).
Jeszcze we wtorek podjąłem decyzję, aby każdy członek byłego zarządu pozostał na stanowisku dyrektorskim, utrzymałem też w mocy wszystkie ich dodatkowe uprawnienia. Otrzymałem deklarację o podjęciu przez nich tych zadań. Wszystkie procesy i projekty są utrzymane w mocy. Nie ma paraliżu decyzyjnego. Z działu prawnego Wiosny otrzymałem analizę prawną, potwierdzającą pełną możliwość podejmowania decyzji z mocą wiążącą.
Wszystkie ręce na pokład.
ks. dr. Grzegorz Babiarz
Prezes Stowarzyszenia Wiosna
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.