O nadziejach i celach rozpoczynającej się w sobotę swej pielgrzymki do Maroka powiedział papież w przesłaniu video skierowanym do całego narodu także tamtejszych chrześcijan.
Drodzy mieszkańcy Maroka!
As-Salamu Alaikum!
Wkrótce udam się do waszego umiłowanego kraju na dwudniową wizytę. Dziękuję Bogu za tę szansę, jaką mi daje.
Jestem wdzięczny Jego Wysokości, Królowi Mohammedowi VI za uprzejme zaproszenie i władzom Maroka za ich bardzo życzliwą współpracę.
Przybywam śladami mojego świętego poprzednika Jana Pawła II, jako pielgrzym pokoju i braterstwa w świecie, który tak bardzo go potrzebuje. Jako chrześcijanie i muzułmanie wierzymy w Boga Stwórcę i Boga Miłosiernego, który stworzył ludzi i umieścił ich w świecie, by żyli jak bracia, szanując siebie nawzajem w różnorodności i pomagając sobie w potrzebach. Powierzył im ziemię, nasz wspólny dom, aby odpowiedzialnie jej strzegli i zachowali dla przyszłych pokoleń.
Z radością będę się z wami dzielił tymi przekonaniami bezpośrednio, podczas spotkania, które odbędzie się w Rabacie. Ponadto podróż ta da mi cenną okazję odwiedzenia wspólnoty chrześcijańskiej obecnej w Maroku i dodania otuchy jej pielgrzymowaniu. Spotkam się również z migrantami, którzy stanowią apel, by wspólnie budować świat bardziej sprawiedliwy i solidarny.
Drodzy marokańscy przyjaciele, już teraz dziękuję wam serdecznie za waszą gościnność, a przede wszystkim za wasze modlitwy, zapewniając o moich modlitwach za was i wasz umiłowany kraj.
Do zobaczenia niebawem!
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.