„Zwiększyć zaufanie do demokracji” tak nazywa się wspólny dokument niemieckiego episkopatu i Rady Kościoła Ewangelickiego w Niemczech. Tekst opisuje niebezpieczeństwa wynikające z kryzysu demokracji w Niemczech i Europie i apeluje o większe zaangażowanie się na rzecz demokracji jako dobra wspólnego.
„30 lat od zakończenia zimnej wojny na nowo z niepokojem patrzymy na porządek polityczny” czytamy w tekście. „Powrót myśli autorytarnej i pozbawionej skrupułów polityki władzy” pokazują, że pokój, demokracja i rządy prawa nie są niczym oczywistym. Dokument wymienia też cztery powody dla narastającego populizmu. Są nimi globalizacja, gospodarcza nierówność, migracja i cyfryzacja.
Współprzewodniczący ekumenicznej komisji, która opracowała dokument, bp Franz-Josef Overbeck stwierdził, że demokracja obejmuje „poszanowanie innego, uznanie demokratycznych reguł, gotowość do kompromisu oraz akceptację wyborów większości, nawet jeśli te nie odpowiadają mojemu stanowisku.“
We wspólnym dokumencie zarówno niemiecki episkopat jak i Rady Kościoła Ewangelickiego w Niemczech wyrażają gotowość i chęć współpracy przy poszukiwaniu odpowiednich rozwiązań w utrwalaniu demokracji. Ewangelicki współprzewodniczący prof. Reiner Anselm jako jedno z najważniejszych zadań Kościołów wymienił „zabieganie o pełną życia kulturę chrześcijańską i żywą wiarę jako filary demokracji“.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.