Trzy barokowe świątynie zwiedzą w sobotę w Poznaniu uczestnicy pierwszego w mieście "Wieczoru kościołów". Do późnej nocy chętni będą mieli okazję poznać sekrety tych budynków, a także uczestniczyć w modlitwach i koncertach.
Uczestnicy imprezy rozpoczną wspólne zwiedzanie i modlitwę od Klasztoru Franciszkanów na Garbarach, przejdą do Poznańskiej Fary i zakończą "Wieczór kościołów" w Sanktuarium Matki Bożej w Cudy Wielmożnej Pani Poznania u Franciszkanów na Wzgórzu Przemysła.
"Z całą pewnością prezentujemy najpiękniejsze kościoły w Poznaniu. Na początek zaproponowaliśmy kościoły barokowe, bo są bardzo charakterystyczne dla Poznania i są położone blisko siebie. Mam nadzieję, że przy następnej okazji zorganizujemy imprezę związaną z kościołami z innej epoki" - powiedział PAP ks. Maciej Szczepaniak, rzecznik prasowy Kurii Metropolitalnej w Poznaniu.
W Klasztorze Franciszkanów chętni będą mogli m.in. zwiedzić unikatowe Muzeum Misyjne, prezentujące eksponaty z krajów misyjnych, w których pracują Franciszkanie. W Farze zaplanowano spotkania z konserwatorami zabytków, którzy odkryją tajemnice "podwójnego" obrazu Matki Bożej. Tam też zorganizowane będzie czytanie fragmentów Ewangelii św. Łukasza w przekładzie ks. Jakuba Wujka.
Przez cały wieczór zwiedzający będą mieli możność poznawać wraz z przewodnikami kościelne tajemnice, zwiedzać podziemia i podziwiać najcenniejsze zabytki.
"Rzadko to sobie uświadamiamy, że kultura, architektura, zabytki - to wszystko ma nas prowadzić do Boga. Przecież te kościoły nieprzypadkowo wyglądają tak a nie inaczej - to wszystko ma w nas wzbudzać przeżycia religijne" - powiedział ks. Szczepaniak.
Wieczór rozpocznie nabożeństwo majowe w klasztorze, zakończy eucharystia pod przewodnictwem abp. Stanisława Gądeckiego metropolity poznańskiego i koncert Poznańskiego Chóru "Polihymnia" w kościele Franciszkanów.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.