„Sercem przekazu L’Arche jest stanie się przyjacielem osób z niepełnosprawnością” – tak mówił Jean Vanier o istocie założonego przez siebie dzieła. Dziś na całym świecie w 154 wspólnotach L’Arche żyje ok. 5 tys. osób. Wspólnoty obecne są w 38 państwach na niemal wszystkich kontynentach. Od 1981 r. – również w Polsce.
Wspólnota w Śledziejowicach wkrótce obchodzić będzie 38. rocznicę istnienia. Powstała we wrześniu 1981 r. Obecnie prowadzi 2 domy typu rodzinnego. Dom „Effatha” – pierwszy dom L’Arche w Polsce – mieści się w Śledziejowicach. Dom „Emaus” – w Wieliczce. W obu mieszka po 6 osób z niepełnosprawnością oraz asystenci. Oprócz tego wspólnota organizuje Warsztaty Terapii Zajęciowej, przychodzi na nie ok. 30 osób z niepełnosprawnością intelektualną. W ramach warsztatów działają pracownie produkcji świeczek, stolarska, malarska, gospodarstwa domowego, krawiecka oraz ceramiczna. Wspierają one rozwój talentów i umiejętności a przez to - uczą samodzielności. Ważnym elementem Warsztatów jest pracowania zatrudnienia wspieranego, która przygotowuje ludzi do pracy zarobkowej, pomaga pracę znaleźć oraz oferuje wsparcie i towarzyszenie już po jej podjęciu. Przy wspólnocie w Śledziejowicach od 2009 r. działa też Środowiskowy Dom Samopomocy, skierowany do osób nieco głębiej niepełnosprawnych – oferuje zajęcia rehabilitacyjne i terapeutyczne, m.in. zajęcia ze sztuki użytkowej, komputerowe, kulinarne, gimnastyczne (w tym wyjazdy na basen i hipoterapia),komunikacyjne oraz wyjazdy do kina, muzeum, na spacery i wycieczki.
Srebrny jubileusz będzie w tym roku obchodziła wspólnota w Poznaniu. Powstała w czerwcu 1994 r. Otwarto wówczas pierwszy dom oraz pracownię terapii zajęciowej. Drugi dom powstał w 1997 r. Obecnie w jednym mieszka 7, w drugim 6 osób z niepełnosprawnością oraz po kilku asystentów. Przez ostatnie 2 lata wspólnota w Poznaniu prowadziła też punkt wsparcia dla osób niepełnosprawnych mieszkających ze swoimi rodzinami. Polegało to na prowadzeniu kilka razy w tygodniu indywidualnych zajęć dostosowanych do potrzeb konkretnej osoby i stopnia jej niepełnosprawności. Korzystający z punktu wsparcia byli też zapraszani do uczestnictwa, np. w wieczorach wspólnoty czy w cotygodniowej modlitwie.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.