Mali parafianie z Barwic i ich rodzice swoją radość z I Komunii Świętej wyrazili w wyjątkowy sposób.
Dziewczynki w białych sukienkach i chłopcy w eleganckich garniturach to nie jest częsty widok na szpitalnym korytarzu. 15 maja grupa dzieci pierwszokomunijnych z barwickiej parafii pw. św. Stefana razem rodzicami odwiedziła oddział pediatryczny szczecineckiego szpitala. Nie przyjechali z pustymi rękami. Przywieźli ze sobą prezenty dla małych pacjentów. To dary, które dzieci złożyły na ołtarzu podczas Mszy św., gdy przyjmowały po raz pierwszy Pana Jezusa do swojego serca.
- Najpierw rodzice przynieśli do ołtarza dary eucharystyczne, potem każde z dzieci przyniosło przygotowany wcześniej prezent od siebie. Nie wiem, co to było. Może gry, może maskotki, może słodycze. Ważniejsze było to, żeby każde z dzieci poczuło, że ofiarowuje coś od siebie, dzieli się tym, co ma z innymi - mówi ks. Tomasz Jaskółka, proboszcz barwickiej wspólnoty, który podsunął dzieciom i ich rodzicom pomysł akcji. Oprócz prezentów dla pacjentów szczecineckiego szpitala mali parafianie zebrali także pieniądze dla dzieci z afrykańskiej misji.
- Pierwsza Komunia Święta kojarzy się dzieciom z prezentami. Ważne, żeby były to właściwe skojarzenia. Dzieci otrzymują najcenniejszy dar - Pana Jezusa. Te prezenty, które przygotowały dzieci, to odpowiedź na to, czego się nauczyły podczas katechez przygotowujących do sakramentu - mówi duszpasterz i dodaje, że chciałby, by akcja stała się dobrą tradycją pierwszokomunijną barwickiej parafii.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.