Biskupi Demokratycznej Republiki Konga wyrazili zadowolenie z nowego amerykańskiego prawa, które ma pomóc w zwalczeniu brutalnych partyzantów z Armii Oporu Pana (LRA)
Prezydent Stanów Zjednoczonych podpisał niedawno (25 maja) decyzję o pomocy dla Ugandy i krajów sąsiednich, narażonych na brutalne ataki terrorystycznej organizacji. Kongijscy biskupi przypomnieli, że na decyzję administracji prezydenta Baracka Obamy miały wpływ raporty kościelnych komisji Sprawiedliwości i Pokoju. Dokumentują one ofiary wśród ludności cywilnej, zniszczenia, gwałty i wszelkie zbrodnie popełnione przez tą afrykańską organizację. Zdaniem kongijskich biskupów sytuacja w regionie narażonym na ataki partyzantów uspokoiła się, choć cały czas należy liczyć się z kolejnymi krwawymi rajdami na ludność cywilną. Obecne zapewnienia o pomocy międzynarodowej mogą, zdaniem biskupów, przyczynić się do trwałego pokoju w sercu Afryki.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".