Papież dzwonił do matki Vincenta Lamberta, aby udzielić jej wsparcia, kiedy walczyła o życie swego syna. Franciszek dzwonił wielokrotnie, ale się nie dodzwonił. Zostawił więc wiadomość. Było to bardzo wzruszające i osobiste przesłanie – wspomina Viviane Lambert w pierwszym wywiadzie po śmierci syna.
Papież dzwonił do niej za namową kard. Philippa Barbarina. Arcybiskup Lyonu pozostawał w stałym kontakcie z rodziną Vincenta Lamberta. I to właśnie on polecił jej sprawdzić, czy Papież nie zostawił przypadkiem nagranej wiadomości.
Opowiadając o swych przeżyciach w rozmowie z portalem Life Site News Viviane Lambert przyznaje, że wciąż jest w szoku po zbrodni, którą popełniono na jej synu. „Na szczęście – dodaje – zachowałam swoją wiarę, inaczej byłabym nie tylko smutna, ale też zrozpaczona”. Przyznaje, że jest pełna nadziei, cieszy się, że Vincent nie należy już do katów, lecz do Boga. Podobnie jak kard. Sarah jest ona przekonana, że jej syn zmarł jako męczennik współczesnego społeczeństwa. Teraz będzie się wstawiał za Francję, która nie zasługuje na taki los – dodaje matka zmarłego 11 lipca mężczyzny.
Ona sama apeluje natomiast o modlitwę w intencji doktora Sancheza, który zawyrokował o śmierci jej syna. Przyznaje, że sama próbuje to robić, choć czasem jej serce się buntuje. Podkreśla, że trzeba się modlić, mając na względzie dobro innych pacjentów, a także los tego człowieka po śmierci. Nawrócenia się zdarzają – przypomina Viviane Lambert.
AFPStowarzyszenia rodzinne we Francji nie zgadzają się na nowy program edukacji seksualnej.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.
Uruchomiono tam specjalny numer. Asystenci odpowiadają w ciągu 48 godzin.
Potępił prawo pozwalające na konfiskatę ziemi białych farmerów w RPA.
Zrewanżował się w ten sposób za podobną decyzję Bidena wobec niego w 2021 roku.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.